Wiceprezes Sony zwolniony. Chciał umówić się z 15-letnim chłopcem
Jeden z wiceprezesów ds. inżynierii w Sony został usunięty ze swojego stanowiska po tym, jak dał się sprowokować grupie łowców pedofilów. George Cacioppo rzekomo próbował umówić się na spotkanie z 15-letnim chłopcem, jak wynika z filmu zamieszczonego na kanale YouTube People v. Preds.
Cacioppo pracował w Sony przez ostatnie osiem lat i jak sugeruje jego profil na LinkedIn, zajmował się m.in. nad PlayStation Store. Mężczyznę zwolniono od razu, gdy tylko film z jego udziałem pojawił się w sieci.
„Zdajemy sobie sprawę z zaistniałej sytuacji. Pracownik został zwolniony” — poinformowało Sony w niedzielnym oświadczeniu.
Na filmie widać kamerzystę idącego ulicą w kierunku domu, przed którym stoi Cacioppo. Kamerzysta pyta Cacioppo, z kim planuje się spotkać. Nazywa go Jeff, bowiem takie właśnie imię Cacioppo podał chłopcowi, który okazał się prowokatorem. Gdy kamerzysta zadaje kolejne pytania, Cacioppo wraca do domu i zamyka drzwi, odmawiając dalszych odpowiedzi. Kamerzysta zaczyna krzyczeć, że wezwie policję.
Cacioppo miał rozmawiać z osobą, która powiedziała mu, że ma 15 lat. Robił to za pośrednictwem aplikacji Grindr, stworzonej dla gejów oraz osób bi, trans i queer. Rozmówcy wymienili się zdjęciami, a Cacioppo powiedział wabikowi, że nazywa się „Jeff”. Następnie rzekomo dostarczył wabikowi swój adres w celu odbycia stosunku. Wabik powiedział, że przyjedzie Uberem do Cacioppo, który miał czekać na niego na zewnątrz.
Czy George’a Cacioppo spotka kara?
Wydaje się, że odpowiedź jest przecząca. Działalność grup tego rodzaju, jak wspomniałem na wstępie, jest kontrowersyjna z punktu widzenia prawa. George Cacioppo nie umawiał się w końcu na spotkanie z 15-latkiem, a de facto pełnoletnim „wabikiem”. Dlatego właśnie pod znakiem zapytania stoi postawienie mu ewentualnych zarzutów przez wymiar sprawiedliwości.
Źródło: Cnet