Google zaczyna powoli wprowadzać sztuczną inteligencję do swojej wyszukiwarki. Korzystanie z niej będzie obowiązkowe, co raczej nie powinno nikogo dziwić. Na pewno znajdą się jednak osoby narzekające na obecność tego typu rozwiązań. Dlatego też warto wiedzieć, że istnieje kilka sposobów na pozbycie się nadciągających funkcji. Nie trzeba niczego instalować ani przesadnie kombinować – wystarczy wykorzystanie wbudowanych narzędzi.
AI od Google niekoniecznie podoba się użytkownikom
Nie tak dawno byliśmy świadkami ogłoszenia przez Google szeregu nowości zasilanych przez sztuczną inteligencję. Będzie nimi naszpikowana nie tylko wyszukiwarka, ale też mobilny system Android czy usługa Zdjęcia. Technologiczny gigant za wszelką cenę chce przekonać konsumentów, że jesteśmy coraz bliżej przełomu zmieniającego sposób przeglądania sieci. Nie każda osoba zdaje się być do tego wszystkiego przekonana.
- Sprawdź również: Mapy Google ze zmianami. Korzystanie z apki będzie prostsze
Dlatego też należy mieć świadomość odnośnie do przydatnego narzędzia dostępnego w przeglądarce Chrome, które zadebiutowało stosunkowo niedawno. Mowa o opcji „Wyszukiwanie w witrynie” będącej kluczem do rozwiązania naszej tytułowej zakładki. Jeśli nie chcecie w przyszłości korzystać z AI, to koniecznie zapoznajcie z poniższymi akapitami.
Przejście przez wszystkie kroki krótkiej instrukcji pozwoli bowiem na pominięcie wszystkich elementów wykorzystujących sztuczną inteligencję – zamiast tego wyświetlona zostanie lista witryn posortowana według trafności. Pozbędziemy się przy okazji sponsorowanych stron i innych rzeczy zaburzających podstawową funkcję wyszukiwarki Google.
Jak skorzystać z funkcji?
- Na samym początku należy przejść do sekcji ustawień przeglądarki. W tym celu spoglądamy w prawy górny róg interfejsu, gdzie znajduje się ikona trzech kropek – klikamy i przechodzimy do przedostatniej pozycji na rozwijanej liście.
- Wtedy na bocznym pasku wyszukujemy pozycję „Wyszukiwarka”, następnie klikamy opcję „Zarządzanie wyszukiwarkami i wyszukiwaniem w witrynach” – to tam będzie dziać się cała magia.
- Teraz należy nieco zjechać w dół i odnaleźć sekcję „Wyszukiwarka w witrynie”, kliknąć przycisk „Dodaj” oraz wpisać dane widoczne na poniższym zrzucie ekranu.
- Ostatnim krokiem jest kliknięcie trzech kropek po prawej stronie dodanego właśnie wpisu i wybranie opcji „Ustaw jako domyślną”.
Przejście przez ten proces poskutkuje tym, że wyszukiwanie za pomocą paska adresu przenosić nas będzie bezpośrednio do Google z załączonym filtrem.
Dzięki temu uświadczymy wyłącznie prostych rezultatów pozbawionych jakichkolwiek irytujących dodatków – nawet tych wizualnych. Oczywiście ma to swoje minusy, nie wszyscy bowiem chcą od razu rezygnować z każdego interaktywnego elementu. Coś za coś.
- Przeczytaj również: Microsoft pokazał komputery Copilot+. Będą naszpikowane AI
Warto też wspomnieć o istnieniu kilku interesujących rozszerzeń do przeglądarki – one też mogą działać całkiem nieźle. Przedstawione powyżej rozwiązanie ma jednak istotny plus – prostotę oraz brak jakiejkolwiek zewnętrznej ingerencji. Istnieje naprawdę minimalna szansa, że Google usunie korzystanie z takiej opcji.
Źródło: Tom’s Hardware, materiał własny / Zdjęcie otwierające: materiał własny