Już przy okazji konsoli Xbox 360, niezależni producenci gier mieli trudności z wydaniem swoich tytułów za pośrednictwem usługi Xbox Live. Konkurencja w postaci Sony i Nintendo wyciągnęła stosowne wnioski, czego rezultatem było pojawienie się sporej ilości atrakcyjnych tytułów (również na wyłączność), dzięki czemu zarabiali na tym twórcy i korzystali gracze. Microsoft zastosował nieco inną politykę, co przekłada się na konieczność podpisania specjalnej umowy z wydawcą. Wiąże się to niestety z kosztami i mniejszym zyskiem niż w przypadku konkurencyjnych platform. Wygląda na to, że Xbox One pozostanie przy dotychczasowej polityce, co już spotkało się z ostrą reakcją niezależnych deweloperów.
Wśród osób, które otwarcie wypowiedziały się w tym temacie był m.in. Markus Persson, który stworzył grę Minecraft w wersji na X360 czy George Broussard, będący współtwórcą marki Duke Nukem. Jeśli firma z Redmond nie przemyśli dotychczasowej polityki, to konkurencja w postaci PS4 oraz WiiU może na tym zyskać większą ilość gier na wyłączność. Najlepiej widoczne jest to obecnie na przykładzie PlayStation 3, gdzie twórcy regularnie pozwalają sobie oprócz tytułów AAA na darmowe wersje niezależnych produkcji dla użytkowników PlayStation Plus.
Źródło: Destructoid