Od teraz zakazane jest publikowanie filmików opisujących jakiekolwiek modyfikacje broni. Z popularnego serwisu nie dowiemy się już zatem, jak „przerobić” posiadaną broń, by np. strzelała szybciej.
Ma to oczywiście związek z masakrą w Las Vegas, w której strzelec zabił ponad 50 osób, a 500 zostało rannych. W jego pokoju znaleziono 12 sztuk zmodyfikowanej broni, dzięki czemu była ona w stanie prowadzić ogień ciągły, pomimo iż docelowo nie była do tego przeznaczona.
W serwisie YouTube dotychczas można było znaleźć wiele poradników przedstawiających, jak niewielkim kosztem zmodyfikować broń półautomatyczną, by strzelać z niej znacznie szybciej.
Można się spodziewać, że w najbliższym czasie znikną one z portalu, choć obecnie po wpisaniu frazy „bump stock” wciąż wyświetla się wiele popularnych materiałów.
Źródło: Engadget