Ceny produktów Apple od lat budzą gigantyczne emocje, choć w ostatnich latach jakby odrobinę mniejsze. Nikogo nie szokują już chyba ceny smartfonów iPhone, skoro w podobnych swoje produkty od dawna sprzedaje Samsung, czy nawet uchodząca za tanią marka Xiaomi. Mimo to w ofercie firmy z Cupertino nadal zdarzają się różnego rodzaju absurdy cenowe, które trudno jest uzasadnić. Youtuber Samtime postanowił w żartobliwy spróbować wytłumaczyć to, jak Apple oblicza ceny swoich produktów.
Jak Apple oblicza ceny produktów?
Na przestrzeni minionych lat wielokrotnie obśmiewałem ceny urządzeń i akcesoriów Apple. Powiedzmy sobie szczerze: kwoty, jakich korporacja ta życzy sobie za rzeczy takie jak zestaw kółek Apple do Maca Pro, podstawka dla monitora Apple Pro Display XDR, czy też ściereczka do czyszczenia Apple są wzięte z kosmosu. Nie ma dla nich usprawiedliwienia, kropka. Jeśli zastanawiacie się, jak Apple oblicza ceny produktów, to youtuber Samtime ma idealne wyjaśnienie.
Pierwszy z brzegu przykład? Klawiatura Magic Keyboard dla iPad Pro 12,9″, wyceniona na 349 dolarów, kosztująca więcej niż… 10,2-calowy iPad (329 dolarów). Skąd wzięła się taka kwota? To proste: wystarczy zsumować cenę etui (99 dolarów), klawiatury bezprzewodowej (99 dolarów), trackpada (129 dolarów) i dongla USB-C (19 dolarów). Daje to kwotę 346 dolarów. Wystarczy dopisać 3 dolary i gotowe. Logiczne? Tak, choć to oczywiście żart.
Samtime przez cały swój krótki film udaje pracownika korporacji, brnąc coraz głębiej w absurd. Starają się przy tym humorystycznie przedstawić potencjalną logikę (czy raczej jej brak) kryjącą się za tym, jak Apple oblicza ceny swoich produktów.
Łatwo rozpoznać, że to satyra. Apple nigdy by nie użyło sformułowania „to trochę za dużo”
– spuentował komentujący o pseudonimie @trevortiernan8510.
Logika Apple
W postępowaniu Apple nie ma sensu dopatrywać się logiki innej niż biznesowa. Poszukiwania odpowiedzi na pytania, takie jak te o to, dlaczego dopłaty za RAM lub większy dysk w przypadku komputerów Apple są tak duże, są zupełnie bezcelowe.
Sytuację zdaniem wielu trafnie w komentarzu opisał internauta @ericwelsh4853. „To opłacalny model biznesowy. Stwórz kult, a następnie pobieraj duże pieniądze za członkostwo” – stwierdził.
Źródło: YouTube @Samtime