Salar Kamangar, odpowiedzialny za YouTube, stwierdził, że tego typu dystrybucja internetowa mogłaby pomóc małym sieciom telewizyjnym na łatwiejsze i tańsze dotarcie do swoich odbiorców. Ich obecność np. w sieciach kablowych jest w tej chwili okraszona koniecznością ponoszenia sporych kosztów przez co ich działalność staje się mniej opłacalna. Przeniesienie nadawanych treści do Internetu i wprowadzenie płatnej subskrypcji mogłoby być dla nich naprawdę dobrą opcją.
Warto jednak zaznaczyć, że obecnie twórcy YouTube’a nie mają nic konkretnego do zaprezentowania. Umieszczanie treści za tzw. paywallem jest dość ryzykownym zagraniem i firma musi solidnie je przemyśleć, aby nie zrazić do siebie użytkowników.
Jedno jest pewne, YouTube nadal jest i będzie darmowy w większości przypadków.
Źródło: techradar