Nie chcę Wam psuć humoru, ale dobijamy do półmetku wakacji. Studenci, którzy mają już za sobą sesję, odpoczną nieco dłużej, lecz nie zmienia to faktu, że powolutku kończy się lipiec. Zakładam, że wielu z Was zdąży jeszcze wsiąść za kierownicę swojego auta i udać się w jakąś ciekawą podróż. Jeżeli przytrafi się Wam sytuacja awaryjna, nie zachowujcie się tak, jak bohaterka jednego z popularnych ostatnio tiktoków. „Pusto w baku, pusto w głowie” to jeden z wielu krytycznych komentarzy zamieszczonych przez internautów pod jej filmem.
Ten „eksperyment” mógł skończyć się kolejną tragedią
Widzieliście z pewnością całą masę filmów w Internecie, na których ludzie robią idiotyczne rzeczy i nazywają to „eksperymentem społecznym”. Taki „eksperyment”, czy jak sama to określa autorka filmu: „test ludzi” (?) postanowiła zrobić użytkowniczka TikToka o pseudonimie ale_bagno. Warto dać jej pięć minut sławy, aby przestrzec Was przed podobnym zachowaniem.
Internautka nagrywa film na pasie awaryjnym, paradując obok stojącego samochodu ze swoim smartfonem. Żali się na kierowców, że w baku jej samochodu zrobiło się pusto, a nikt nie zatrzymał się po to, aby jej pomóc. W trakcie nagrania kobietę mijają pędzące samochody. Poniżej zamieszczam transkrypcję wypowiedzi:
Zrobiłam sobie test ludzi jak kobieta sama stoi… przed autem, które ma…. brak paliwa… to jest test ludzi czy ktoś się zatrzyma pomóc… no i nikt się nie zatrzyma. Widzą biedną, smutną kobietę, płaczącą, że nie może dojechać do domu… nikt się nie zatrzymał pomóc. Witamy w XXI wieku
– rozpacza.
Internauci są na szczęście niemal jednoznaczni w swoich ocenach i krytyce postawy kobiety. Niemal, bo pomiędzy komentarzami takimi jak:
a kto się ma zatrzymać jak widzi, że babka chodzi wokół samochodu i robi selfiki?
Zamiast testu ludzi powinnaś zrobić sobie test IQ
to jest droga szybkiego ruchu, a nie parking pod biedrą, nikt normalny nie będzie się zatrzymywał bez powodu
pojawiają się również narzekacze, wygłaszający słynną frazę: „niestety, takie mamy czasy”.
Sądząc po poprawiającej się z roku na rok kulturze jazdy oraz spadającej liczbie wypadków, kierowcy są coraz mądrzejsi. Zdaniem niektórych komentujących tego samego nie da się powiedzieć o internautce odpowiedzialnej za nagranie.
Pusto w baku lub awaria auta na drodze szybkiego ruchu – co robić?
Pas awaryjny nie został wydzielony z jezdni po to, aby błagać Internet o atencję i nagrywać na nim tiktoki. Pas ten ma być wykorzystywany jedynie w wyjątkowych okolicznościach i taka niewątpliwie tutaj zaszła, o ile kobiecie faktycznie skończyło się paliwo.
Jeśli Twój samochód kiedykolwiek ulegnie awarii, po zatrzymaniu powinieneś natychmiast założyć kamizelkę odblaskową i udać się za barierki. Tamtędy powinieneś udać się w kierunku przeciwnym do ruchu jazdy, a za samochodem na pasie awaryjnym w odpowiedniej odległości (100 metrów od auta) ustawić trójkąt ostrzegawczy.
Wyjście za barierki ochronne nie jest prawnie wymagane, więc wbrew temu, co piszą niektórzy krytycy, tiktokerce o pseudonimie ale_bagno nie grożą konsekwencje prawne. Nikt nie zakazuje być lekkomyślnym lub, jak oceniają to internauci, głupim. Warto jednak minimalizować ryzyko wystąpienia poważnego wypadku.
W tak niewątpliwie stresującej sytuacji warto przede wszystkim dbać o swoje bezpieczeństwo, a nie pięć minut sławy w sieci. Pamiętajcie.
Źródło: mat. własny via TikTok, zdj. tyt. kadr z filmu @ale_bagno na TikTok