Emilian Kamiński w grach wcielał się w głównie w dubbingowe role uniwersów Disneya i Pixara
Zapewne domyślacie się, że w tematyce związanej z szeroko rozumianymi technologiami, mogliśmy go kojarzyć z ról dubbingowych w grach wideo. Nie miał ich może na pęczki, ale szczególnie dwa tytuły z lat ’90 zapadły wielu osobom w pamięć i uzyskały status kultowych. Chodzi o klasyczną izometryczną produkcję RPG z 1999 roku, czyli Planescape: Torment, gdzie podkładał głos Mortimera „Morte” Rictusgrina oraz lubianą nie tylko przez najmłodszych humorystyczną przygodówkę Hokus Pokus Różowa Pantera.
Dzielimy się z Państwem smutną informacją. W wieku 70 lat odszedł Emilian Kamiński, aktor, reżyser, twórca warszawskiego Teatru Kamienica, w stanie wojennym jeden ze współtwórców Teatru Domowego. Niech spoczywa w pokoju! pic.twitter.com/HXyjT48Eo2
— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (@kultura_gov_pl) December 26, 2022
Druga ze wspominanych gier była w Polsce nawet lepiej odebrana niż w krajach anglojęzycznych. A to za sprawą świetnego dubbingu, w którym mogliśmy usłyszeć w głównej roli Cezarego Pazurę. Co ciekawe Emilian Kamiński w Różowej Panterze nie wcielał się w jakąś konkretną postać, a śpiewał w dwóch piosenkach – „Poznaj strusia” i „Szczury”. Z innych dość znanych produkcji można wymienić gry na podstawie Toy Story czy Kóla Lwa. Udział Emiliana Kamińskiego w tych produkcjach był naturalny z racji dubbingu do filmowych wersji, gdzie wcielał się w guźdzca Pumbę (Król Lew) i zabawkową świnię Hamm (Toy Story).
Zobacz również: Absurd. Sklep ze współdzielonymi kontami VOD ostrzega przed oszustami, prosi o donosy na policję
Źródło: PAP / własne