Google wykrywając zdjęcie na urządzeniu ojca zablokowało jego konta i przekazało raport do NCMEC, tym samym rozpoczynając policyjne śledztwo w tej sprawie.
Apple oberwało po głowie za podobny pomysł
W 2021 roku Apple oberwało za chęć wdrożenia podobnej technologii, która miała z założenia monitorować zdjęcia na urządzeniu użytkownika w celu zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa. Całość była oznaczona jako CSAM. Niektóre grupy non-profit i analitycy zwracali uwagę, że Apple projektuje swoisty backdoor. Jak widać Google nie jest lepsze.
fot. Reza Rozstamipscheh – Unsplash.com
Google nie jest jedyną firmą, która używa podobnej technologii. Działa ona również w ramach Facebooka, Twittera czy Reddita. Microsoft korzysta z kolei z autorskiego PhotoDNA w celu skanowania zdjęć w ramach dopasowania ich do wytycznych CSAM.
Poszkodowany ojciec skończył na utracie dostępu do swoich maili, kontaktów, zdjęć, a nawet numeru telefonu (ponieważ korzystał z usługi Google Fi). Firma z Mountain View odrzuciła apelację użytkownika i podtrzymała opisywany przeze mnie zakaz.
Takich sytuacji w przyszłości może być więcej. Pytanie, jak na to wszystko zareagują sami użytkownicy i fani Androida, którzy tak bardzo krytykowali Apple przed wdrożeniem nowych technologii bezpieczeństwa.
Źródło: NY Times / fot. Flavia Gava – Unsplash