Zuckerberg będzie zeznawał przed rosyjską prokuraturą?

acyganekSkomentuj
Zuckerberg będzie zeznawał przed rosyjską prokuraturą?
Mark Zuckerberg to ostatnimi czasy bez wątpienia jedno z najgorętszych nazwisk w światku technologicznym. Szef Facebooka musi gęsto tłumaczyć się ze sporej wpadki, jaką była współpraca z firmą Cambridge Analytica. Właściciel największego portalu społecznościowego na świecie odpowiadał już na pytania amerykańskich kongresmenów, a na dniach powinien także pojawić się w Parlamencie Europejskim. Niewykluczone jednak, że zawita on jeszcze w jedno miejsce.

Zakusy na to, by wysłuchać racji Zuckerberga w sprawie zarządzania danymi użytkowników Facebooka, mają także Rosjanie. Co ważne, nie ma być to grzecznościowe zaproszenie do dyskusji – tamtejsza prokuratura ma bowiem wystosować pozew, na podstawie którego podejrzany ma stawić się przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości.

1 QeOrf-n5NAdxp0AxHIGlsw-1000x600
To nie pierwsza sytuacja która potwierdza, że Władimir Putin zwraca sporą uwagę na to, co dzieje się w wirtualnej przestrzeni. Walka z Telegramem – bardzo popularnym w Rosji komunikatorem – to najprawdopodobniej dopiero początek ofensywy wymierzonej w użytkowników internetu.

Najciekawsze w całej sprawie jest to, że strona rosyjska tak naprawdę nie ma żadnych podstaw do ścigania Zuckerberga – prawnicy mówią wprost, że tamtejsza prokuratura nie będzie w stanie wystosować konkretnego wniosku o doprowadzenie go przed sąd. Rosjanie mają jednak w tym całym zamieszaniu swój interes – najprawdopodobniej będą starali się wymóc na szefie Facebooka, by dane rosyjskich użytkowników były składowane na serwerach znajdujących się na terenie tego kraju. To oczywiście w linii prostej umożliwiłoby kontrolę nad internautami, a przecież właśnie to jest celem Putina i tamtejszego rządu.

źródło: Android Headlines

Udostępnij

acyganek