Światło dzienne ujrzały plotki sugerujące, że w przyszłym roku zadebiutuje Kindle z kolorowym ekranem. Nowa odsłona najpopularniejszego czytnika e-booków może więc przekonać do siebie osoby, którym nie jest do końca po drodze z czarno-białym wyświetlaczem. Amazon raczej nikogo nie zdziwiłby podjęciem akurat takiej decyzji, coraz więcej producentów decyduje się bowiem na zaoferowanie dość drogiej technologii. Czego dokładnie mogą oczekiwać konsumenci?
Kindle z kolorowym ekranem to marzenie wielu osób
Ludzie wciąż kochają papierowe książki i wcale się im nie dziwię. Zamiłowanie do literatury w jej fizycznej formie wpływa jednak na niską sprzedaż czytników e-booków. Wciąż mówimy bowiem o niszowym segmencie rynku i raczej nie zanosi się na to, by przyzwyczajenia konsumentów odwróciły się o sto osiemdziesiąt stopni. Osobiście najbardziej przerażają mnie ceny cyfrowych wydań, które niejednokrotnie są tylko troszkę tańsze niż standardowe pozycje. Nie zmienia to jednak faktu, iż producenci wciąż próbują przekonać do siebie coraz to pokaźniejszą grupę klientów. Rewolucję może przynieść kolorowy wyświetlacz.
- Sprawdź również: Max zablokuje współdzielenie kont. Polacy nie będą zadowoleni
Uznany analityk Ming-Chi Kuo opublikował dosyć obszerny post zawierający spekulacje odnośnie do rozwoju marki Kindle. Mężczyzna jest niemalże pewien, że nowy model kultowej serii urządzeń pojawi się w 2025 roku i zaoferuje użytkownikom kolorowy ekran Advanced Color ePaper (ACeP). Jeśli te doniesienia się potwierdzą, to możemy mieć do czynienia ze znaczącym przełomem. Czytniki staną się przede wszystkim bardziej uniwersalnym narzędziem, zwłaszcza jeśli chodzi o przeglądanie dokumentów zawierającym sporą liczbę grafik.
Na szczegóły przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać. Obecnie wiadomo, że dostawcą e-papieru będzie rzecz jasna E Ink, czyli najbardziej wpływowy podmiot w branży. Amazon powinien na samym początku dostarczyć czytelnikom dwa warianty nowego czytnika. Jeden otrzyma ekran 7-calowy, natomiast drugi będzie nieco większy, bo aż 10-calowy. Konkretna data premiery nie padła, więc pozostaje czekać na kolejne doniesienia.
Kolorowe e-papiery są niestety droższe
Zaskoczeniem nie będzie, że oczekuje się znaczącego wzrostu dostaw kolorowych czytników e-booków. Do końca bieżącego roku łączny ich udział na rynku wynieść ma około 10%, co jest naprawdę dobrym wynikiem. Technologia mimo wszystko nie stanie się powszechnie dostępna i przystępna cenowo. Wyprodukowanie monochromatycznego e-papieru wciąż będzie znacznie tańsze. Dlatego należy przygotować się na to, iż koncern stosownie wyceni nadchodzącego Kindle’a.
Amazon nie będzie rzecz jasna pionierem. Na rynku są już przecież dostępne tego typu sprzęty. Świetnym przykładem jest stosunkowo nowy PocketBook InkPad Color 3 kosztujący 1449 złotych. Tradycyjne modele można natomiast dostać już za 500 złotych. Różnicę widać więc gołym okiem – amerykański gigant ma jednak więcej środków i kto wie, może zaskoczy konsumentów i zmiecie konkurencję oferując kolorowy ekran za mniej niż tysiąc złotych? Czas pokaże.
- Przeczytaj również: Wysyłasz wiadomości na Instagramie? Na tę funkcję czekaliśmy latami
Pozostaje mieć nadzieję, że doniesienia okażą się zgodne z prawdą. Sam jestem ciekawy co wymyśli Amazon – zwłaszcza że kolorowe czytniki mają więcej zastosowań. Przyjemnie czyta się na nich komiksy czy mangi.
Źródło: Twitter (X) / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@pavel_polivka)