Teleskop będzie bowiem posiadał zasięg aż 13 miliardów lat świetlnych. Pozwoli to na obserwowanie i wykonywanie dokładnych zdjęć planet spoza naszego Układu Słonecznego. Jak twierdzą specjaliści, fotografie będą trzy razy bardziej ostre, niż pochodzące z jakiegokolwiek innego teleskopu, który aktualnie funkcjonuje. Teleskop umożliwi dokładne poznanie Drogi Mlecznej oraz może się przyczynić do wielu interesujących odkryć.
Obiekt zostanie wybudowany na szczycie hawajskiego wulkanu Mauna Kea (4205 m n.p.m.). Konstrukcja pochłonie około 1 miliarda dolarów. Zakończenie budowy planowane jest na końcowy okres aktualnej dekady.
Źródło: The Verge