Norwegowie sprawdzili zasięg samochodów elektrycznych zimą. Wy już wiecie co dalej

Maksym SłomskiSkomentuj
Norwegowie sprawdzili zasięg samochodów elektrycznych zimą. Wy już wiecie co dalej

Norwegowie są znani ze swojego zamiłowania do samochodów elektrycznych. Rząd tego kraju robi zresztą wszystko, aby stać się europejskim liderem elektromobilności. Dość powiedzieć, że kraj ten chce zakazać rejestracji nowych samochodów spalinowych już od 2025 roku. Ba, od 2030 roku Norwegia zakaże rejestracji spalinowych ciężarówek. Teraz tamtejszy serwis motoryzacyjny Motor.no postanowił sprawdzić realny zasięg samochodów elektrycznych zimą. Wnioski da się przewidzieć.

Zasięg samochodów elektrycznych zimą nadal budzi uśmiech politowania

Co jakiś czas dziennikarze z całego świata konfrontują obietnice producentów samochodów elektrycznych ze stanem faktycznym. Oczywiście największe emocje pośród konsumentów budzi chyba zasięg samochodów elektrycznych. Ten deklarowany jest na ogół znacznie niższy od obiecywanego. Realny zasięg samochodów elektrycznych na autostradzie mocno spada, podobnie z resztą jak zimą, gdy temperatury są ujemne. Zasięg elektryków zimą sprawdzili jakiś czas temu Norwegowie.

Założenia testu były proste. Dziennikarze Motor.no wypożyczyli do testów łącznie 29 popularnych modeli aut elektrycznych. Następnie udali się w podróż w temperaturze w zakresie -5 do -10 stopni Celsjusza. Podczas gdy w niektórych przypadkach zasięg nie spadł AŻ TAK mocno, w innych… cóż… Co ważne, Norwegowie porównali realny zasięg samochodów elektrycznych zimą z tym osiąganym w testach WLTP. Warto przypomnieć, że pomiary WLTP wykonywane są przy temperaturach dodatnich.

Zwycięzcą została Tesla Model S Standard, która przejechała aż 530 kilometrów. Oznacza to spadek o 16,40 procent względem wyniki WLTP (634 km). Drugie miejsce na podium przypadło Mercedesowi EQE 300 – 409 km (deklarowane 614 km), a trzecie – BMW i7 xDrive60. Ostatnie z aut przejechało 424 km zamiast deklarowanych 614 km. Warto zauważyć, że w przypadku auta marki Mercedes-Benz był mniejszy aż o 33,39 procent względem deklarowanego i był to jeden z najgorszych rezultatów!

Najbardziej odległe od deklarowanych były wyniki Toyota BZ4X 2WD (-35,79 proc.) Hongqi E-HS9 (-34,84 proc.), Skoda Enyaq Coupe RS (-33,73 proc.) oraz wspomnianego wyżej Mercedesa.

Były też miłe zaskoczenia

Na słowa pochwały zasługuje kilka aut, choć minimalna odchyłka od obietnic producenta to aż 10,45 procent. Taki wynik osiągnął Maxus Euniq6. Wynik na poziomie 20 procent mniejszego zasięgu od deklarowanego lub większego uzyskały:

  • Tesla Model S Standard (-16,40 proc.)
  • Tesla Model X Plaid (-18,23 proc.)
  • MG ZS LR (-20 proc.)
  • Kia EV6 GT (-17,69 proc.)
  • MG 5 (-17,63 proc.)
  • MG Marvel R (-16,76 proc.)
  • Maxus Euniq6 (-10,45 proc.)
zasięg samochodów elektrycznych zimą
Realny zasięg samochodów elektrycznych zimą vs obietnice z testów WLTP. | Źródło: Motor.no

Ciekawi jesteśmy jak prezentowałyby się w tym zestawieniu tegoroczne modele aut. Być może któryś pozytywnie by zaskoczył w tej kwestii. Być może nowa, poliftowa Tesla Model 3 znalazłaby się w czołówce zestawienia?

Źródło: Motor.no

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.