Słyszeliście kiedyś o tym, aby nigdy nie mówić „nigdy”? Wielokrotnie na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci padały stanowcze prognozy dotyczące przyszłości, które później okazywały się nie mieć żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Prezes firmy Toyota, Akio Toyoda, wypowiedział się właśnie na temat samochodów elektrycznych. Stwierdził, że samochody elektryczne nigdy nie zdominują rynku. Niektórzy odczytują to jako sygnał do odwrotu przed problematyczną technologią.
Akio Toyoda: elektryki nie są przyszłością
Ciekawy głos w dyskusji na temat samochodów elektrycznych padł z ust prezesa Toyoty, Akio Toyody. Wnuk założyciela firmy motoryzacyjnej przewiduje, że globalny rynkowy udział samochodów zasilanych bateriami nie przekroczy 30 procent. Przyszłości dopatruje się w samochodach hybrydowych, spalinowych oraz tych na wodór.
Czy słowa te są szokujące? To zależy w jaki sposób je interpretować. Akio Toyoda z pewnością miał na myśli samochody nowe oraz te obecne na drogach całego świata. Faktem jest, że o ile w Unii Europejskiej samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością, to trudno spodziewać się eksplozji ich popularności na przykład w Afryce. Ba, wystarczy zerknąć na polski rynek, aby przekonać się, że elektryki typu BEV nadal stanowią malutki wycinek rynku.
Wnuk założyciela największego na świecie producenta samochodów powiedział, że przechodzenie na pojazdy elektryczne nie jest rozwiązaniem, gdy miliard ludzi na świecie żyje bez prądu. Podczas przemówienia w trakcie wydarzenia biznesowego zaznaczył również, że ograniczanie wyborów konsumenckich i możliwości podróżowania poprzez produkcję drogich samochodów nie jest rozwiązaniem. Słowa te z entuzjazmem przyjęło wielu internautów sprzeciwiających się zmuszaniu do przesiadki na elektryki.
To klienci – a nie przepisy czy polityka – powinni podjąć tę decyzję. Silniki spalinowe na pewno z nami pozostaną
– podsumował swoją wypowiedź na temat samochodów elektrycznych prezes Toyoty.
Warto pamiętać o tym, że Toyota od wielu lat jest jednym z liderów w rozwoju napędów hybrydowych. Jednocześnie w swojej ofercie ma tylko jeden samochód w pełni elektryczny. Jest nim kiepsko oceniana Toyota bZ4x.
Źródło: The Telegraph