Strefa Czystego Transportu zacznie być jeszcze bardziej wymagająca. Chodzi o wprowadzenie nowej naklejki na szybę, która zagości w wybranych pojazdach. Brak tego elementu może poskutkować naprawdę wysokim mandatem, czego raczej kierowcy nie chcieliby doświadczyć. Warto więc mieć świadomość nadchodzących zmian, by nie nadepnąć na minę. Wczytać się w kolejne akapity powinni przede wszystkim mieszkańcy dużych miast.
Strefa Czystego Transportu bardziej dokuczliwa dla kierowców
Regularnie mamy do czynienia z wprowadzaniem dodatkowych regulacji środowiskowych. Nie tak dawno głośno było przecież o zmienionych normach spalinowych wymuszających wdrożenie stosownych zmian przez producentów. Trudno przy okazji zapomnieć o lokalnych przepisach, których głównym celem jest oczyszczenie powietrza ogromnych aglomeracji. Czy to się jednak uda?
Strefa Czystego Transportu zacznie wkrótce obowiązywać we wszystkich polskich miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Oznacza to konieczność wydzielenia terenu, po którym poruszać się mogą wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy. Pierwszym miejscem będzie oczywiście Warszawa, gdzie zmiany wejdą w życie już 1 lipca 2024 roku – wtedy też całe Śródmieście i fragmenty okolicznych dzielnic centralnych zostaną zablokowane dla wybranych samochodów. Potem przyjdzie czas na resztę miejscowości.
Oczywiście przy wjeździe na wskazaną przestrzeń nie będzie stała straż weryfikująca każdy pojazd. Tutaj z pomocą przyjdą specjalne naklejki umieszczane w lewym dolnym rogu przedniej szyby auta. Za wydanie tego elementu odpowiadać będzie wójt, burmistrz albo prezydent miasta. Co ciekawe, naklejka zostanie udostępniona za opłatą – jej maksymalna wysokość może wynosić 5 zł, więc stosunkowo niedużo.
Stołeczne władze postanowiły przy okazji wyposażyć się w system elektroniczny odczytujący tablice rejestracyjne przez kamery. Wtedy też weryfikacja odbędzie się za pośrednictwem Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jeśli uprawnienie wybranego pojazdu da się potwierdzić cyfrowo, to obecność nalepki nie będzie obowiązkowa. To także należy mieć na uwadze.
Zgodność z przepisami rozstrzygnie natomiast policja/straż miejska podczas wyrywkowych kontroli. Strefa Czystego Transportu przekroczona przez niespełniający norm samochód będzie wiązać się z nałożeniem mandatu o wartości 500 zł. Co jednak ciekawe, cztery razy w ciągu roku można złamać prawo bez obawy o ponoszenie jakichkolwiek opłat.
Jak prezentuje się naklejka?
Poniżej możecie zobaczyć oficjalny wzór naklejki:
Mamy do czynienia z zieloną ośmiokątną nalepką zawierającą informacje odnośnie do roku produkcji samochodu czy rodzaju paliwa napędzanego pojazd. Do tego doliczyć należy oznaczenie wskazujące na wyłączenie gminne czy numer rejestracyjny.
- Przeczytaj również: Mamy 2024 rok, a za przemoc wciąż wini się gry wideo
Za pośrednictwem sekcji komentarzy koniecznie dajcie znać o emocjach, które wzbudza w Was obecność czegoś takiego jak Strefa Czystego Transportu.
Źródło: auto.dziennik.pl / Zdjęcie otwierające: gov.pl