Tesla coraz bliżej prezentacji autonomicznych taksówek. Znamy datę

Piotr MalinowskiSkomentuj
Tesla coraz bliżej prezentacji autonomicznych taksówek. Znamy datę

Tesla już wkrótce powinna zaprezentować światu swoje autonomiczne taksówki. Taką informację przekazał światu sam Elon Musk, który ogłosił nadchodzący event. Planowo miał on zostać zorganizowany znacznie wcześniej – sprawy się jednak skomplikowały, ponieważ nadchodzący prototyp przechodzi jeszcze ostatnie szlify. Miliarder przy okazji negatywnie wypowiedział się o tradycyjnych pojazdach – uznał je za niepotrzebny hałas. Według niego jedyną słuszną wizją przyszłością jest ta, gdzie wszystkie auta będą śmigać po drogach bez człowieka za kierownicą. Dystopijny scenariusz, ale czy faktycznie taki trudny w realizacji?

Tesla chce zrobić szum wokół autonomicznych taksówek

Elektryczne pojazdy zazwyczaj wyposażone są w szereg udogodnień uprzyjemniających jazdę poprzez wspomaganie elementów wymagających uwagi czy wykonania określonych akcji przez kierowcę. Niektóre samochody są już na tyle inteligentne, że potrafią w zasadzie same dojechać do określonego miejsca. Wtedy jednak osoba za kółkiem nadal musi trzymać ręce na kierownicy, a także zachować stosowną czujność. Coraz więcej mówimy się jednak na temat autonomicznych taksówek potrafiących wozić pasażerów bez udziału ludzkiego pracownika. Takie nowinki można już spotkać chociażby w Stanach Zjednoczonych.

Elon Musk poinformował właśnie, że prototyp autonomicznej taksówki marki Tesla zostanie zaprezentowany 10 października 2024 roku podczas specjalnego wydarzenia. To dosyć zauważalne opóźnienie, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę plan zademonstrowania urządzenia już 8 sierpnia 2024 roku. Nikt nie jest raczej zaskoczony, nietuzinkowy biznesmen przyzwyczaił nas do ciągłej niegotowości na ujawnienie swoich produktów. Jeśli zaś chodzi o oficjalny powód najnowszej obsuwy, to podobno koniecznie było wprowadzenie poprawek do przedniej części pojazdu. Zmianę miał zasugerować sam miliarder – zobaczymy czy jego wizja przypadnie do gustu konsumentom.

Podczas październikowego wydarzenia powinniśmy ujrzeć także kilka innych produktów, lecz Elon Musk niestety nie zdradza jakichkolwiek szczegółów – pozostaje uzbrojenie się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Mimo wszystko priorytetem będzie autonomiczna taksówka, właśnie ten projekt ma zadecydować o przyszłości spółki. Niezwykle ważne okaże się także specjalnie przygotowane oprogramowanie zapewniające pełną autonomiczność pozbawioną błędów oraz niedociągnięć. Czas pokaże co z tego wyjdzie, lecz firma najwyraźniej jest niezwykle pewna siebie.

Znaczącą rolę odegra AI

W tym wszystkim pomoże rzecz jasna sztuczna inteligencja, na którą Tesla wydaje coraz więcej, a także coraz więcej na niej zarabia. Elektryczne samochody oczywiście nadal są w centrum, lecz zobaczymy jak długo. Elon Musk nieustannie szuka nowych sposobów, by zainteresować klientów elektrykami – niedawno obiecał inwestorom, że nadchodzą dwie ogromne wzrostowe fale. Kto wie, może następne modele pojazdów podbiją rynek?

Jeśli więc po drodze nie wystąpią większe problemy, to już na początku bieżącego roku poznamy przyszłość marki Tesla – dobrze jej wróżycie?

Źródło: TechCrunch / Zdjęcie otwierające: Tesla

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.