Ostatnio uwagę wielu polskich internautów zwrócił trik na kasie samoobsługowej w McDonald’s, który prezentowano na TikToku. Jeżeli jeszcze go nie znacie, polecamy rzucić nań okiem. W tym wpisie chciałbym zainteresować Was czymś, co określane jest od jakiegoś czasu w sieci mianem triku związanego z parkomatami, choć trikiem wcale nie jest. Co wspólnego mają bułka i parkomat? Jak się okazuje całkiem sporo.
Bułka, parkomat i darmowe parkowanie
Nadeszły trudne czasy dla kierowców samochodów spalinowych w Polsce. Wprawdzie podatku od aut spalinowych w Polsce nie będzie, ale pierwsze strefy czystego transportu w niedalekiej przyszłości wystartują w Warszawie oraz najpewniej w Krakowie. Liczba miejsc parkingowych w centrach miast spada, opłaty za parkowanie rosną i coraz trudniej nadziać się na związane z tym pułapki.
Kierowcy parkujący na parkingach Biedronki i Lidla powinni uważać na nowe oszustwo. Jednocześnie warto, aby mieli oni zainstalowaną na swoich smartfonach aplikację umożliwiającą darmowe parkowanie. Darmowe parkowanie jest też możliwe za pomocą przycisku nazywanego potocznie „bułka”, w który to nie jest wyposażony każdy parkomat. O co dokładnie chodzi?
Wysokość opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania jest uzależniona od miasta. To samo dotyczy wszelakiej maści parkingów prywatnych, które to najczęściej zamknięte są dla osób spoza grona uprawnionych. Czasami da się uniknąć parkowania sięgając po przycisk pozwalający pobrać bilet na bezpłatne parkowanie. Parkomaty z przyciskiem „bułka” w Polsce to choćby te obsługiwane przez APCOA i znajdujące się obok sklepów sieci Lidl.
- Zobacz również: NIO EL6 w Polsce. Elektryk za 260 tys. złotych bez akumulatora
Niestety, takich parkomatów nie ma zbyt wiele
W Niemczech w wielu miastach nie brakuje parkomatów pozwalających pobrać bilet na darmowe parkowanie do 15 minut. Taką opcję stworzono dla osób, które do strefy płatnego parkowania wjeżdżają dosłownie „na chwilę” lub „po bułki” (stąd potoczna nazwa przycisku). W Polsce takowe urządzenia stoją raczej tylko na parkingach przy supermarketach, gdzie warunkiem odbycia bezpłatnego postoju na czas zakupów jest właśnie pobranie biletu.
Kary APCOA za parkowanie wynoszą od 95 złotych do nawet 200 złotych, w zależności od lokalizacji i sieci sklepu. Z tego też powodu należy pamiętać, aby zawsze odnaleźć parkomat i nacisnąć przycisk „bułka”, którym na parkomacie jest przeważnie przycisk „akceptuj”. Alternatywnie, na parkingach obsługiwanych przez APCOA można sięgnąć po apkę APCOA Flow.
- Pobierz: APCOA Flow (Android)
- Pobierz: APCOA Flow (iOS)
Co sądzicie o strefach płatnego parkowania w centrach miast? Czy parkowanie do 15-20 minut powinno być bezpłatne i każdy parkomat powinien otrzymać przycisk „bułka”?
Źródło: mat. własny