W branży motoryzacyjnej od czasu do czasu pojawiają się trendy tak idiotyczne, że trudno jest je zrozumieć. Przykładów nie trzeba szukać daleko – pierwszym z brzegu są elementy wnętrza wykonane w stylu piano black. Fortepianowa czerń miała być „premium”, a wygląda odpychająco pokryta rysami i odciskami palców. Innym przykładem absurdalnej polityki producentów aut jest usuwanie fizycznych przycisków sterujących z wnętrz pojazdów. Zdecydowana większość kierowców nie ma wątpliwości co do tego, że to niewygodne i niebezpieczne. Pod naporem krytyki Volkswagen przywrócił fizyczne przyciski w koncepcyjnym modelu ID. 2all.
Volkswagen przywraca fizyczne przyciski
Brak fizycznych przycisków w samochodach potrafi doprowadzić do furii. Przyciski fizyczne niemal zawsze są pod ręką, czego nie można powiedzieć o wielu ustawieniach zaszytych w systemie multimedialnym auta. Kierowca zamiast kliknąć w przycisk musi przeklikiwać się przez menu w aucie. Czym różni się to od korzystania z telefonu w trakcie jazdy? Nie wiadomo, ale z pewnością nie wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo. Być może tak, jak producenci zaczęli odchodzić od piano black, tak teraz zaczną powracać do fizycznych przycisków. Szlak może przetrzeć Volkswagen.
VW jakiś czas temu zaprezentował koncepcyjny samochód ID.2 all, mający kosztować mniej niż 25 000 euro (około 108 000 złotych). Powinien być znacznie tańszy niż ID.3 drugiej generacji i wcale nie będzie tak kompromisowy, jak mogłoby się wydawać. W najnowszej odsłonie konceptu Volkswagen przywrócił w nim fizyczne przyciski sterujące wybranymi funkcjami auta.
Wnętrze bazujące na ekranach dotykowych zastosowane w VW Golfie 8. generacji i VW ID. 3 nie spodobało się konsumentom, co skłonić miało firmę Volkswagen do zmiany podejścia do projektowania nowych aut. Projektant wnętrz VW, Darius Watola, powiedział, że nowy koncept ID. 2all „pokazuje nowe podejście do wszystkich modeli” i jest odpowiedzią na „niedawne opinie klientów”.
Przeprojektowane wnętrze ma rząd fizycznych (i podświetlanych) przycisków klimatyzacji oraz gałkę na tunelu środkowym do sterowania ekranem na desce rozdzielczej. Watola przekazał, że „klienci w Europie mieli inny pogląd” niż na innych światowych rynkach i chcieli „więcej fizycznych przycisków”.
Dlaczego Volkswagen przywraca fizyczne przyciski dopiero teraz, skoro kierowcy ich brak krytykują od lat? Trudno powiedzieć. Być może Unia Europejska chce położyć kres całkowicie dotykowemu sterowaniu i producenci aut szykują się na zmiany przepisów, o których wdrożeniu nie mówi się na razie głośno?
VW ID. 2all – specyfikacja
Volkswagen ID. 2all ma zostać wyposażony w silnik elektryczny o mocy 223 KM. Pozwoli mu przyspieszać od 0 do 100 km/h w czasie ok. 7 sekund. Jego przewidywany zasięg WLTP to ok. 450 kilometrów. Według zapewnień producenta ID. 2all ma ładować się od 10 do 80 procent w 20 minut.
VW ID. 2all ma ponadto oferować tyle miejsca w kabinie, co w Golfie, w cenie VW Polo. Poczekamy, zobaczymy. Produkcja ID. 2all w Europie ruszy w 2025 roku.
Źródło: Autocar