Kiedy w mediach mówi się o jakimś pożarze z udziałem samochodów, spora grupa internautów zaciera ręce. Jako pierwszego domniemanego winnego wszelkich zapłonów wskazuje się zazwyczaj samochody elektryczne. Pomimo że samochody elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe, to dość powszechna niechęć do elektryków w sieci zwykle bierze górę. Tak właśnie było w przypadku wczorajszego gigantycznego pożaru na lotnisku Londyn Luton, który wybuchł na piętrowym parkingu samochodowym. Podczas gdy przeciwnicy elektromobilności śmiali się, że zawinił znowu elektryk, służby zasugerowały coś zgoła innego.
Pożar na parkingu lotniska Londyn Luton wywołany przez auto spalinowe
Potwierdzono, że przyczyną pożaru, który strawił w pewnej części nowy wielopoziomowy parking na lotnisku Luton, był pojazd napędzany silnikiem Diesla. Pierwsze zgłoszenie o pożarze napłynęło o godzinie 20:47 czasu lokalnego, a pierwsze dwa wozy strażackie na miejsce dotarły niecałe 10 minut później. Ogień pojawił się na trzecim piętrze parkingu terminalowego numer dwa. Strażacy z niemałym trudem opanowali żywioł, który zniszczył setki samochodów wczoraj wieczorem.
W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo nagrań z zajścia. Wskutek działania ognia czterech strażaków i członek personelu lotniska zostali zabrani do szpitala z powodu zatrucia dymem. Kolejnemu strażakowi udzielono pomocy na miejscu.
Andrew Hopkinson, szef straży pożarnej z Bedfordshire Fire, ujawnił dziś przyczynę zaprószenia ognia:
Na tym etapie nie mamy żadnych danych, które pozwalałyby przypuszczać, że był to coś innego niż przypadkowy pożar, który wybuchł w jednym z pojazdów, które niedługo dotarliśmy na lotnisko. To nie był pojazd elektryczny. To był samochód z silnikiem Diesla.
W rezultacie pożaru na parkingu lotniska Londyn Luton co najmniej 140 lotów, które miały startować lub lądować na lotnisku, zostało odwołanych – także te do Polski. W rezultacie około 25 000 pasażerów linii lotniczych zostało poszkodowanych. 17 lotów skierowano na lotniska tak odległe, jak Cardiff, Liverpool i Manchester.
Loty zawieszone od czasu wybuchu pożaru na krótko przed godziną 21:00 i mają zostać wznowione dzisiaj od 15:00.
Źródło: mirror.co.uk