Chiński statek kosmiczny Chang’e 5 posiadający na pokładzie skały i ziemię pochodzącą bezpośrednio z Księżyca, rozpoczął swoją podróż powrotną w kierunku Ziemi – podaje agencja informacyjna Xinhua. Jeśli misja zostanie zakończona powodzeniem, Chiny staną się pierwszym krajem, który z powodzeniem odzyskał próbki z Księżyca. Ostatnia tego typu operacja miała miejsce w latach 70 ubiegłego wieku. W tym przypadku za pobranie materiałów była odpowiedzialna amerykańska NASA.
Chang’e 5 wraca na Ziemię
Silniki sondy Chang’e 5 zostały włączone około 230 kilometrów od powierzchni Księżyca – wcześnie w niedzielę. Napęd został wyłączony po około 22 minutach, podczas gdy sama sonda osiągnęła trajektorię pozwalającą jej na powrót na Ziemię. Po raz pierwszy informacja o powrocie została podana przez agencję Xinhua, bazującą na oświadczeniu China National Space Administration.
Udane lądowanie, które ma odbyć się w Mongolii sprawiłoby, iż Chiny stałyby się trzecim krajem, który sukcesywnie pobrał próbki księżycowe do badań – poza USA oraz Rosją. Plan chińskiej sondy Chang’e 5 zakładał zebranie około 2 kilogramów próbek gleby. Chińczycy nie zdradzili na ten moment, ile materiału faktycznie udało im się pobrać.
fot. Macau Photo Agency – Unsplash
Chang’e 5 została wystrzelona 24 listopada – lądownik z powodzeniem wylądował na Księżycu 1 grudnia 2020 roku. Oczekiwano, iż misja Chang’e 5 potrwa łącznie około 23 dni. Bardzo możliwe, że stanie się to jednak szybciej. Warto przypomnieć także, iż wraz z misją Chang’e 5, Chiny umieściły na powierzchni Księżyca swoją flagę.
Xinhua informuje, iż misja Chang’e 5 była pierwszą, w której Chińczykom udało się oderwać moduł od ziemi i zadokować go do drugiej części statku kosmicznego, który będzie odpowiedzialny za przewiezienie zebranych próbek na Ziemię.
Naukowcy mają nadzieję, że próbki zebrane na Księżycu pomogą im wyjaśnić pochodzenie naszego naturalnego satelity oraz lepiej zbadać aktywność wulkaniczną na jego powierzchni.
Źródło: Reuters / fot. Mathew Schwartz – Unsplash