Chiński program kosmiczny, znany z otaczającej go tajemnicy, wykonał kolejny ważny krok, który zwrócił uwagę obserwatorów na całym świecie. 14 grudnia 2023 roku państwo wysłało w kosmos swój eksperymentalny statek kosmiczny, który po 164 dniach na orbicie uwolnił nieznany obiekt. Zdarzenie to zostało zarejestrowane i skatalogowane przez zespoły Amerykańskich Sił Kosmicznych, które nadały temu obiektowi oznaczenie 59884 (międzynarodowy identyfikator 2023-195G).
Co oznacza pojawienie się nowego obiektu?
Specjaliści zastanawiają się nad funkcją i przeznaczeniem tego tajemniczego obiektu. Jonathan McDowell, znany astrofizyk i ekspert ds. aktywności kosmicznej, sugeruje, że mogło to być wyrzucenie subsatelity (naturalne lub sztuczne ciała niebieskie, będące satelitami księżyców lub egzoksiężyców) lub elementu technicznego przed zakończeniem misji i deorbitacją statku. Alternatywnie, obiekt ten mógł zostać wykorzystany do testowania manewrów zbliżeniowych i przechwytywania na orbicie, co mogłoby świadczyć o zaawansowanych próbach technologicznych prowadzonych przez chiński statek kosmiczny.
Chiny utrzymują ścisłą tajemnicę wokół swojego statku kosmicznego i jego misji. Władze kosmiczne tego kraju nie ujawniają zdjęć ani jego opisów, a jedyny oficjalny komunikat na temat tej aktywności to krótki raport o starcie, wydany kilka godzin po wydarzeniu. Zgodnie z nim, w trakcie misji mają być przeprowadzone eksperymenty związane z technologią wielokrotnego użytku i badaniami naukowymi w przestrzeni, co ma wspierać pokojowe wykorzystanie kosmosu.
Dlaczego Chiny rozwijają te technologie?
Prace te są kluczowe dla redukcji kosztów podróży kosmicznych oraz zwiększenia ich częstotliwości. Statek kosmiczny, który jest obecnie na swojej trzeciej misji, stanowi część większego chińskiego projektu mającego na celu rozwój podobnych zdolności, jakie posiada amerykański X-37B, używany przez Siły Powietrzne USA. Podobieństwo nasuwa się nie tylko z powodu zbliżonych parametrów technicznych, ale także z uwagi na przebieg misji, które również obejmowały uwolnienie obiektów na orbicie.
Statek, wystrzelony za pomocą rakiety Long March 2F, kontynuuje więc swoje misje, z których pierwsza trwała dwa dni w roku 2020, a druga 276 dni w 2022 roku. Zaledwie siedem miesięcy po drugiej misji rozpoczęła się trzecia, co świadczy o szybkim tempie rozwoju i testowania technologii kosmicznych przez Chiny. Podczas każdej z nich doszło do uwolnienia czegoś w kosmosie.
Źródło: Space News / Zdjęcie główne: CCTV/framegrab