Misja MESSENGER potwierdziła w 2012 roku, że na najbliższej Słońcu planecie znajduje się lód wodny w zacienionych kraterach na obu jego biegunach. W jego tworzeniu się pomaga ciepło. Brant Jones z Georgia Tech’s School of Chemistry and Biochemistry, autor ciekawej pracy na temat temat, tłumaczy takie zjawisko w niezwykle prosty sposób. Przypomina, że Merkury ma też swoją permanentnie zacienioną stronę, na której temperatury sięgają -200 stopni Celsjusza. Czy widzicie do czego wszystko zmierza? Tak, kratery pełnią rolę „laboratoriów chemicznych”, w których powstaje lód.
Rozwiązania zagadki szukać można na Księżycu
Proces powstawania lodu na Merkurym jest zbliżony do identycznego procesu zachodzącego na Księżycu. W 2009 roku naukowcy ustalili, że elektrycznie naładowane cząsteczki z wiatru słonecznego ze Słońca oddziałują z tlenem obecnym w niektórych ziarnach pyłu na powierzchni Księżyca, tworząc hydroksyl. Hydroksyl (OH) to tylko jeden atom wodoru z atomem tlenu, zamiast dwóch atomów wodoru występujących w wodzie.
„Na Merkurym znajdują się zaskakująco duże ilości lodu – znacznie większe niż na Księżycu”, mówił Brant w jednym z wywiadów.
Brakujący element układanki
W 2018 roku Brant wraz ze swoim partnerem, Thomasem Orlando, opublikowali artykuł, w którym wykazali, że chociaż proces ten na Księżycu wytwarzał znaczne ilości hydroksylu, kreował bardzo mało wody cząsteczkowej. Badacze uważali, że chociaż wiatr słoneczny był wskazywany jako potencjalne źródło kreowania lodu w obserwacjach z 2009 roku, faktycznie zachodzące mechanizmy nigdy nie zostały tak naprawdę do końca zidentyfikowane. Brakującym składnikiem w całym równaniu jest zdaniem naukowców ciepło.
Minerały w glebie powierzchniowej Merkurego zawierają tak zwane grupy hydroksylowe. Ekstremalne ciepło ze Słońca pomaga uwolnić te grupy hydroksylowe, a następnie energetyzuje je, aby rozbijały się nawzajem w celu wytworzenia cząsteczek wody i wodoru, które unoszą się z powierzchni i dryfują wokół planety.
Niektóre cząsteczki wody są niszczone przez światło słoneczne i rozpraszane. Ale inne molekuły lądują w pobliżu biegunów Merkurego w głębokich, ciemnych kraterach osłoniętych przed oddziaływaniem Słońca. Cząsteczki zostają tam uwięzione i stają się częścią rosnącego, stałego lodowcowego lodu, który znajduje się w cieniu.
„Estymujemy, że na przestrzeni 3 milionów lat powstaje ok. 10 13 kilogramów lodu. Tylko ten proces może odpowiadać za powstanie aż 10% całego lodu na Merkurym”, konkludują naukowcy.
Źródło: Universe Today