Dotychczas omawiana kometa posiadała jedynie klasyczne astronomiczne oznaczenie, uwzględniające fakt że jest kometą i że została odkryta w drugiej połowie sierpnia 2019 roku – C/2019 Q4. Tylko nieoficjalnie kometę nazywano Borisov (od nazwiska odkrywcy).
Zdaniem naukowców wspomniane klasyczne oznaczenie do obiektu nie pasowało, ponieważ Borisov nie jest obiektem pochodzącym z Układu Słonecznego, a właśnie takie komety się w ten sposób nazywa. Dlatego też Międzynarodowa Unia Astronomiczna właśnie nadała mu oficjalną nazwę, która dużo lepiej odpowiada jego charakterystyce.
Od teraz międzygwiezdna kometa znana jest jako 2I/Borisov. Rzecz jasna, druga część nazwy mówi o odkrywcy obiektu, natomiast pierwsza świadczy o tym, iż Borisov jest drugim znanym obiektem międzygwiezdnym (I -> ang. interstellar -> międzygwiezdny). Przypomnijmy, że pierwszym zauważonym obiektem międzygwiezdnym był 1I/ʻOumuamua.
Chociaż obiekt Oumuamua oficjalnie sklasyfikowano jako kometę, naukowcy nadal spierają się, czy Oumuamua rzeczywiście jest kometą czy też asteroidą (zdaniem niektórych może on być pozostałością po komecie). O wiele większą pewność astronomowie mają względem 2I/Borisov, którego zdjęcie wyraźnie wskazuje na to, że jest on kometą. Na zdjęciu tytułowym można wyraźnie dostrzec komę oraz ogon, czego nie zaobserwowano w przypadku obiektu Oumuamua.
W tej chwili 2I/Borisov znajduje się dość blisko Słońca, co mocno utrudnia jego obserwacje. Gdy tylko ten ponownie oddali się od Słońca, co stanie się po 7 grudnia, będzie można przyjrzeć mu się bliżej. Wtedy do jego obserwacji astronomowie wykorzystają większy zasób teleskopów niż dotychczas, dzięki czemu być może uda się dowiedzieć się czegoś więcej o jego pochodzeniu.