Naukowcy myślą o swojej kostce, jako dwuwymiarowej powierzchni pokrytej kodami QR z zapisaną informacją.
Jeśli inżynierom uda się znaleźć sposób na skuteczne przechowywanie informacji w kostce Rubika, wtedy też każda z nich będzie w stanie pomieścić ich ogromną liczbę. Matematycy szacują, iż liczba unikalnych kombinacji przypisanych do kostki Rubika wynosi około 43 kwintyliony. Po umieszczeniu hydrożelu na skórze pacjenta, sama kostka będzie mogła zareagować i zmienić kolor wtedy, kiedy wykryje ona na przykład wysoki lub zbyt niski poziom cukru we krwi – w przypadku pacjentów z cukrzycą. Zastosowań jest naprawdę wiele, jednak naukowcy muszą jeszcze uporać się ze specyficznymi przeszkodami.
Badania nad hydrożelową kostką Rubika są finansowane między innymi przez Narodową Fundację Nauki w Chinach oraz tę samą instytucję w Stanach Zjednoczonych. Można więc spodziewać się, że sam projekt nie zostanie porzucony – będzie on rozwijany do momentu, w którym zostanie w pełni skomercjalizowany.
Czy elastyczne kostki przyklejone do ciała pacjenta staną się przyszłością medycyny? To ciężko stwierdzić. Trzeba znaleźć bowiem sposób na szybkie odczytywanie informacji u więcej niż jednego pacjenta. Do tego może nie wystarczyć sam specyficzny kolor danego bloku.
Źródło: University of Texas