Jeśli na Marsie istniało życie, ślady po nim mogły zostać wymazane

Maksym SłomskiSkomentuj
Jeśli na Marsie istniało życie, ślady po nim mogły zostać wymazane
Marsjańskie skały mogą powiedzieć nam wiele o historii Czerwonej Planety. To dlatego, że warstwy, które je tworzą, stanowią dosłownie zapis z jej przeszłości. Niemniej jednak, odkrycie dokonane przez należący do NASA łazik Curiosity pokazało, że przynajmniej niektóre fragmenty historii zapisanej w marsjańskich skałach zostały dosłownie… wymazane.

Przeszłość Marsa okiem łazików

Głównym celem misji łazika Curiosity jest ocena tego, jak przyjaznym miejscem dla życia Mars mógł w dalekiej przeszłości. Nowszy łazik Perseverance ma z kolei za zadanie znalezienie rzeczywistych pozostałości lub oznak po organizmach, które być może na Czerwonej Planecie występowały.

Na przestrzeni lat Curiosity badał skały osadowe w kraterze Gale – skały wypełnione tak zwanymi minerałami ilastymi (minerały zbudowane z uwodnionych krzemianów glinu, a także magnezu i żelaza). Minerały te są ważnym wskaźnikiem tego, że być może kiedyś na Marsie istniało życie, bowiem sugerują, iż w przeszłości na jego powierzchni występowała woda w stanie ciekłym.

curiosity

curiosity.jpg Selfie wykonane na Marsie przez łazik Curiosity. | Źródło: NASA

Historia zapisana w skałach

Używając instrumentu o nazwie CheMin, Curiosity analizował próbki skał osadowych pochodzących z dolnych partii wzniesienia Aeolis Mons, pobrane na drodze odwiertów. W 2019 roku zdołał on nawet zbadać warstwę mułowców, która uformowała się w marsjańskim jeziorze około 3,5 miliarda lat temu.

Łazik NASA pobrał próbki z dwóch obszarów oddalonych o siebie o mniej niż 400 metrów. Praca opublikowana właśnie w czasopiśmie Science pokazuje, że próbki te zaskakująco się od siebie różniły. Jedna zawierała zaledwie połowę oczekiwanej ilości minerałów ilastych. Zamiast nich mułowce były wypełnione tlenkami żelaza (to właśnie one nadają Marsowi charakterystyczny rdzawy kolor).

Geologiczny reset

Mułowce, którym poświęcono pracę z czasopisma Science, pochodzą z tego samego obszaru Marsa i powstały w tym samym czasie. Zatem, powinny zawierać zbliżoną ilość minerałów ilastych. Dlaczego tak nie jest?

Aby wyjaśnić omawianą zagadkę, badacze z NASA zaproponowali pewien scenariusz. Ich zdaniem minerały ilaste mógł wymazać ze skał geologiczny proces. Proces ten polegał na spływaniu do mineralnych osadów wody z siarczkowego złoża położonego bezpośrednio powyżej. Wyjątkowo słone solanki przesiąkały przez ziarna piasku na dnie dawnego jeziora, tym samym na zawsze zmieniając bogate w minerały warstwy znajdujące się poniżej.

mars-skaly-2
Skała w marsjańskim kraterze Gale, która mogła powstać z warstwy wysychającego błota pozostałego po dawnym jeziorze. | Źródło: NASA/JPL-Caltech/MSSS

„Swego czasu myśleliśmy, że gdy warstwy minerałów ilastych uformowały się na dnie jeziora w kraterze Gale, ich stan pozostał niezmieniony przez miliardy lat.”, powiedział w oświadczeniu NASA Tom Bristow z Centrum Badawczego imienia Josepha Amesa. „Ale później solanki w niektórych miejscach doprowadziły do rozkładu minerałów w niektórych miejscach, zasadniczo resetując skalny zapis.”

Według badań omawiany proces nie zachodził na dnie dawnego jeziora równomiernie. Miało to bowiem miejsce, gdy jezioro wyschło, a przynajmniej na powierzchni. Pod jego dnem przez pewien czas wciąż występowały wody gruntowe, które transportowały i rozpuszczały tamtejsze związki chemiczne. W rezultacie niektóre kieszenie podpowierzchniowego mułu przeszły proces zwany „diagenezą” – proces, który doprowadził do wymazania zapisu geologicznego i być może też biologicznego.

Odkrycie ważne dla przyszłych misji

Co ciekawe, w tym wszystkim jest pewna ironia. Otóż, zdaniem Johna Grotzingera, jednego z autora pracy opublikowanej w Science i profesora z Caltechu, chociaż diageneza mogła usunąć potencjalne dowody na to, że dawniej na Marsie występowało życie, istnieje szansa, że jednocześnie stworzyła warunki przyjazne mikrobom.

Odkrycie dokonane przez Curiosity ma ogromne znaczenie. W końcu, łazik Perseverance ma na przestrzeni swojej misji zebrać próbki, które w przyszłości zostaną sprowadzone przez inny pojazd na Ziemię. Jak widać, NASA powinna uważnie dobrać próbki, które zostaną zakwalifikowane do transportu na naszą planetę.

Źródło: NASA, fot. tyt. NASA/JPL-Caltech/MSSS

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.