Według nowego badania opublikowanego w czasopiśmie Science, starożytna woda z kilku oceanów może być zamknięta w minerałach zakopanych bezpośrednio pod powierzchnią Marsa. Taka sytuacja stanowiłaby znaczący punkt zwrotny w naszym rozumieniu ewolucji Czerwonej Planety i jej stanu.
Wskazanie tego, gdzie możemy znaleźć wodę jako ludzkość, może być kluczowe dla powodzenia przyszłych misji wykonywanych bezpośrednio na Marsie.
Oceany wody znajdują się pod powierzchnią Marsa?
Mars stracił wodę z oceanów na skutek nawodnienia samej skorupy. Nowe badanie, które ukazało się w „Science” obejmowało dane obserwacyjne oraz modelowanie, które sugeruje, że do 99 proc. wody, która znajdowała się na Marsie została utracona w wyniku nieodwracalnego procesu hydratacji skorupy marsjańskiej gleby. Jest to sprzeczne z wcześniejszymi podejrzeniami, że Mars stracił wodę, która wyparowała ponad powierzchnią planety.
Ale woda na Marsie była. Zdradzają to reliktowe linie brzegowe oraz wysuszone koryta rzek z czasów, w których po powierzchni Czerwonej Planety tryskały kolosalne ilości wody w stanie ciekłym. Dziś bardzo niewiele pozostało z tych starożytnych oceanów – większość z nich zamarzła w czapach lodowych na Marsie.
fot. Christian Lischka – Unsplash
Naukowcy zaangażowani w opisywane badanie wskazują, że duże ilości wody na Marsie mogły zostać wchłonięte przez minerały zakopane głęboko w strukturze samej planety. Końcowe wyniki badań sugerują, że od 30 do 99 proc. wody Marsa zostało wchłonięte przez minerały i zakopane w skorupie Marsa. Pozostała woda prawdopodobnie „uciekła” w kierunku kosmosu i odpowiada za obecnie obserwowany stosunek deuteru do wodoru na Marsie.
Nie oznacza to jednak, że na Marsie nie będzie życia. Kilka firm, w tym SpaceX planuje umieścić ludzi na Marsie w najbliższych latach.
A gdy już tam dotrzemy, wtedy… będzie można to sprawdzić.
Źródło: Science / fot. Nicolas Lobos – Unsplash