W tym roku NASA otrzyma z budżetu Stanów Zjednoczonych 21,5 miliarda dolarów. Jest to nieco więcej niż zakładała Agencja, prosiła ona bowiem o 19,9 miliarda. W zeszłym roku NASA miała budżet w wysokości 20,7 miliarda.
Zobacz również: NASA oficjalnie kończy misję łazika Opportunity
Zyska na tym praktycznie każdy program, nad którym akurat pracuje agencja kosmiczna. Programy naukowe obejmujące misje planetarne i badanie Ziemi otrzymają łącznie 6,9 miliarda dolarów, co oznacza 700 milionów podwyżki. Program ludzkiej eksploracji zostanie natomiast doładowany kwotą 21 milionów dolarów i dostanie łącznie 5 miliardów.
Dzięki tej podwyżce uratowany zostanie m.in. projekt WFIRST, czyli nowy kosmiczny teleskop mający znajdować planety i ciemną materię poza Układem Słonecznym. Prawie został on zakończony w lutym ubiegłego roku po tym, jak przekroczył zakładane koszty. Większy fundusz sprawi, że dostanie on 312 milionów więcej, jednak musi się on zmieścić w łącznym koszcie 3,2 miliarda dolarów, które wyznaczył Kongres USA.
Możemy mieć nadzieję, że dzięki dodatkowym funduszom NASA zrealizuje jeszcze więcej ciekawych projektów. Może część funduszy zostanie przeznaczona na uratowanie Tony’ego Starka? Albo wysłanie Marka Watneya na Marsa, aby ocalił Opportunity?
Zobacz również: NASA odpowiada na apel fanów Avengers i obiecuje pomóc w uratowaniu Tony’ego Starka
Źródło: The Verge