Wiele osób wątpi w to, że NASA zdoła ponownie wysłać astronautów na Marsa do 2024 roku – nie bez powodu. To powiedziawszy, prędzej czy później amerykańska agencja ten plan zrealizuje. W końcu, wieloletnie przygotowania i wydane pieniądze nie mogłyby pójść na marne. Teraz NASA zaprezentowała jedną z części tych przygotowań – nowatorskiego satelitę, który ma przeskanować powierzchnię Księżyca z użyciem laserów w poszukiwaniu wartościowych surowców, takich jak wodny lód.
Gdy astronauci będą udawać się na krótkoterminowe księżycowe misje, większość potrzebnego zapasu wody pitnej zapewne będą zabierać ze sobą, a dodatkowe jej ilości będą otrzymywać z recyklingu. W przypadku misji długoterminowych na Księżyc trzeba by zabierać natomiast tak wielkie zapasy wody, że byłoby to niesamowicie kosztowne. Na szczęście, na obcięcie kosztów powinna pozwolić eksploatacja księżycowego wodnego lodu. Z niego można by pozyskiwać wodę w stanie ciekłym, tlen, a nawet paliwo rakietowe. Niemniej, najpierw NASA musi upewnić się, gdzie tak właściwie na Księżycu wodny lód można znaleźć.
„Wydaje nam się, że lód znajduje się w najzimniejszych i najciemniejszych kraterach na Księżycu, ale poprzednie pomiary były dość niejednoznaczne.”, powiedziała Barbara Cohen, kierownik misji z Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta H. Goddarda. „Z naukowego punktu widzenia jest to w porządku, ale jeśli zamierzamy wysłać tam astronautów, aby wydobywali lód i pili uzyskiwaną z niego wodę, musimy mieć pewność, że ten lód istnieje.”
Jak wspomniałam, poszukiwaniami wodnego lodu na Księżycu zajmie się nowatorski satelita – satelita Lunar Flashlight. Ten zostanie wystrzelony w przestrzeń kosmiczną w ramach lotu Artemis 1, który powinien odbyć się jeszcze w tym roku.
Lunar Flashlight, który waży zaledwie 14 kilogramów, będzie zasilany przez panele słoneczne i napędzany przez cztery silniki odrzutowe wykorzystujące nowe, przyjazne dla środowiska paliwo. W ciągu dwóch miesięcy od swojego startu pojazd zbliży się do powierzchni Księżyca, a dokładniej mówiąc – jego bieguna południowego – aby poszukać na nim wodnego lodu.
Satelita Lunar Flashlight poszukujący wodnego lodu na Księżycu z pomocą laserów – koncepcja artysty. | Źródło: NASA
Głównym instrumentem naukowym satelity będzie reflektometr zawierający aż cztery lasery emitujące światło podczerwone. Reflektometr ma oświetlać laserami skąpane w ciemności księżycowe kratery. Jako że pył pokrywający powierzchnię Księżyca – znany jako regolit – nie pochłania światła podczerwonego, a wodny lód tak, łatwo będzie stwierdzić, jakie ilości wodnego lodu skrywają się na powierzchni poszczególnych kraterów.
Gdy Lunar Flashlight zakończy swoją misję, otrzyma rozkaz uderzenia w księżycową powierzchnię. Cóż, nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć mu powodzenia.
Szczegółowo ową misję oraz samego satelitę opisano w pracy naukowej, którą opublikowano w czasopiśmie IEE Aerospace and Electronic Systems Magazine.
Źródło: NASA