NASA wyśle na Marsa Twoje imię i nazwisko
Jakiś czas temu Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej Stanów Zjednoczonych umożliwiała internautom wysłanie ich personaliów na Marsa, w formie zapisanej na chipie umieszczonym w komputerze łazika Perseverance. Zainteresowanie przerosło wszelkie oczekiwania. W pamięci urządzenia mającego za zadanie pobrać i zabezpieczyć ponad 30 próbek skał i gleby, umieszczono dane aż 10,9 miliona osób. Na fali popularności inicjatywy, przedstawiciele NASA postanowili uruchomić akcję Send Your Name to Mars po raz kolejny.
Na specjalnej stronie internetowej NASA pozwala stworzyć wirtualny bilet, za sprawą którego Wasze imię i nazwisko trafi na specjalny mikrochip. Ten z kolei zostanie zabrany na pokładzie następnej ekspedycji NASA na Czerwoną Planetę, prawdopodobnie w ramach misji Mars 2026. Właśnie wtedy NASA ma wysłać na tę planetę swój łazik, celem znalezienia najlepszego miejsca do lądowania dla statków Dragon.
NASA podaje, że zapisy będą otwarte najpewniej przez kilka najbliższych lat. Każdy „pasażer” po zatwierdzeniu jego danych będzie mógł wydrukować pamiątkową kartę pokładową. Co ciekawe, agencja przygotowała specjalny program o nazwie Frequent Flyer, w ramach którego za odbyte w ten sposób loty można zbierać mile – zupełnie jak w programach lojalnościowych linii lotniczych. Co będzie można z nimi zrobić? Tego na razie nie wiemy.
NASA nie dopuści do lotu żartownisiów
Wszystkie zgłoszenia mają być moderowane, ale NASA obiecuje, że lista pasażerów nie zostanie nigdzie udostępniona. Potwierdzeniem uczestnictwa w locie jest karta pokładowa.
Co będziecie mieli z wysłania zgłoszenia? Prawdopodobnie nic, poza… satysfakcją z wzięcia udziału w czymś niezwykłym.
Źródło: NASA, zdj. tyt. United Launch Alliance via NASA