Od początku tego miesiąca na nocnym niebie można obserwować coś naprawdę niesamowitego. Przelatującą w pobliżu Ziemi kometę, widoczną gołym okiem. W ciągu ostatnich dwóch tygodni sfotografował ją nie jeden miłośnik astronomii. To samo zrobił też jeden z astronautów NASA – przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Bob Behnken. Pewien brytyjski grafik – Sean Doran zamienił jego fotografie w zapierający dech w piersiach film timelapse. Zobaczycie go nawet w 4K!
Kometa NEOWISE w 4K
Bob Behnken sfotografował kometę NEOWISE 5 lipca, gdy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna przelatywała nad Bliskim Wschodem. Wówczas na krótką chwilę kometa pojawiła się nad ziemskim horyzontem, wraz ze swoimi warkoczami. Na szczęście, wcale nie musimy wyruszać w kosmos, aby ujrzeć to, co wówczas zaobserwował astronauta. To za sprawą wspomnianego, 7-minutowego wideo, składającego się z tysięcy zdjęć.
„Tuż przed wschodem Słońca kometa stała się na krótki czas widoczna – gdy wciąż była blisko Słońca, ale Słońce nadal było ukryte za Ziemią.”, powiedział Behnken. „To był po prostu niesamowity widok, który można było podziwiać.”
NEOWISE – widowisko, którego nikt się nie spodziewał
Kometa C/2020 F3 (NEOWISE) stała się atrakcyjnym widokiem na niebie na początku lipca. Niemniej, początkowo wcale nie spodziewano się, że do tego dojdzie. Obiekt odkryto 27 marca, gdy ten znajdował się 312 milionów kilometrów od Słońca. Jego jasność wynosiła wówczas 17 magnitudo, czyli bardzo niewiele – była 25 tysięcy razy niższa niż jasność najsłabszych gwiazd, które możemy obserwować na niebie gołym okiem. Dlatego początkowo kometę można było zauważyć tylko z pomocą dużych teleskopów.
Orbita komety C/2020 F3 (NEOWISE). | Źródło: NASA
Później NEOWISE tylko zaskakiwała astronomów. Podczas gdy początkowo oczekiwano, że jej jasność nie wzrośnie powyżej 9 magnitudo (wartości pozwalającej na obserwację obiektu z pomocą lornetki lub małego teleskopu), 8 czerwca ta zwiększyła się dwukrotnie, do 7,2 magnitudo. Następnie kometa przetrwała swój przelot w pobliżu Słońca (w przeciwieństwie do komet ATLAS i SWAN) i osiągnęła jasność umożlwiającą podziwianie jej na niebie gołym okiem. Początkowo NEOWISE nie można było zauważyć ze względu na niewielką odległość dzielącą ją od gwiazdy, ale z czasem się to zmieniło.
Jak zaobserwować kometę NEOWISE?
Chociaż teraz jasność komety stopniowo spada, nadal łatwo zaobserwować ją gołym okiem. Ba, początkowo można było zauważyć ją tylko nad ranem, natomiast obecnie jest już obiektem całonocnym. Jej poszukiwania najlepiej rozpocząć około 1,5 godziny po zachodzie Słońca. Obiektu należy wypatrywać na północy (wieczorem lub nocą) oraz północnym-wschodzie (nad ranem), bardzo nisko nad horyzontem.
Kometa C/2020 F3 (NEOWISE) zaobserwowana w miejscowości Mâcon we Francji. | Źródło: Wikimedia Commons/Rektoz (CC BY-SA 4.0)
Kometa NEOWISE to zjawisko, któremu zdecydowanie warto się przyjrzeć. Ta zmierza teraz bowiem w stronę zewnętrznych rubieży Układu Słonecznego. W pobliżu Ziemi pojawi się ona dopiero za jakieś 6768 lat.
Źródło: Business Insider, fot. tyt. NASA/Bob Behnken