Tajemniczy obiekt pozasłoneczny
Gdy Oumuamua została wykryta, astronomowie mieli bardzo mało czasu, by się jej przyjrzeć. Zauważono ją bowiem dopiero wtedy, gdy ta była w drodze powrotnej do przestrzeni międzygwiezdnej. Zatem, zdołano poznać tylko część jej cech. Po pierwsze dowiedziano się, że jej kształt przypomina cygaro lub naleśnik – gdyż z naszej perspektywy wyglądała na obiekt spłaszczony. Po drugie, zmierzono, że uciekając z Układu Słonecznego, ta przyspieszała.
Zaraz po tym, gdy Oumuamua została zaobserwowana, naukowcy (i nie tylko) zaczęli snuć hipotezy na temat jej pochodzenia. Podczas niektóre z nich były raczej „przyziemne”, inne można było zaliczyć do szalonych. Pojawiały się nawet głosy o tym, że omawiane ciało to… obiekt będący dziełem kosmitów.
Autorzy dwóch nowych prac naukowych opublikowanych w czasopiśmie AGU Journal of Geophysical Research: Planets sugerują z kolei, że zanim Oumuamua powstała, była częścią większego obiektu. Tym obiektem była planeta lub planeta karłowata przypominająca Plutona, która z jakiegoś powodu rozpadła się na kawałki, w tym jeden, który trafił do Układu Słonecznego. Dlaczego astronomowie tak sądzą?
Niespotykane zachowanie
Najdziwniejsze w przelocie Oumuamuy przez Układ Słoneczny było to, że jej prędkość zwiększała się, gdy ta go opuszczała. Z reguły obiekty oddalające się od Słońca zwalniają, za sprawą przyciągania grawitacyjnego gwiazdy. Właśnie dlatego niektórzy uważali (bądź wciąż uważają), że Oumuamua była pojazdem obcych lub kosmicznym odpadkiem wytworzonym przez obcych.
Zespół badaczy odpowiadających za najnowsze artykuły uważa, że prędkość Oumuamuy na drodze w kierunku przestrzeni międzygwiezdnej zwiększała się, ponieważ obiekt ten najprawdopodobniej zawierał duże ilości lodu azotowego. Gdy ciało zbliżyło się do Słońca, lód zaczął sublimować, napędzając ją niczym paliwo rakietowe rakietę. Proces ten nie pozostał też bez wpływu na kształt obiektu.
„Duża zawartość zamarzniętego azotu tłumaczy też nietypowy kształt Oumuamuy.”, powiedział Alan Jackson, jeden z autorów prac. „Gdy zewnętrzne warstwy azotowego lodu odparowywały, kształt ciała stawał się coraz bardziej spłaszczony, niczym kostka mydła, której zewnętrzne warstwy są ścierane za sprawą użytkowania.”
Grafika obrazująca, jak mógł zmieniać się kształt Oumuamuy na przestrzeni czasu. | Źródło: S. Selkirk/ASU
W przyszłości astronomowie zamierzają bacznie wypatrywać na niebie innych obiektów przybyłych do Układu Słonecznego z innych zakątków kosmosu. Kto wie, może kiedyś wykryjemy obiekt podobny do Oumuamuy, co pozwoli nam potwierdzić jedną z teorii dotyczących obiektów.
Źródło: NewAtlas, fot. tyt. ESO/M. Kornmesser