OpenAI to organizacja non profit założona między innymi przez Elona Muska. Poświęca się ona na badaniom nad sztuczną inteligencja oraz jej rozwojem, a ostatni robot jest przejawem tego poświęcenia. Jest to bowiem robot, który musiał sam dojść do tego, jak rozwiązać kostkę Rubika.
Oprogramowanie robota stanowi para sieci neuronowych, które współpracując ze sobą, obserwują kostkę i kontrolują ruchy ręki. Otrzymały one zadanie sprawienia, by każda ściana kostki zawierała pojedynczą barwę. Drogę do realizacji tego celu sieci musiały odnaleźć samodzielnie, ćwicząc swoje umiejętności w symulacji komputerowej. Dzięki symulacji sztuczna inteligencja nauczyła się, jak ruchy ręki oraz grawitacja wpływają na kostkę Rubika.
W zasadzie, sieci neuronowe przeprowadzały wiele symulacji komputerowych jednocześnie. Ta metoda treningu pozwoliła im na uzyskanie lat doświadczenia w ciągu znacznie krótszego okresu. Oto, jak jej efekty prezentują się w praktyce:
Jak widać, robot całkiem nieźle radzi sobie z rozwiązywaniem kostki Rubika, chociaż jasne jest, że póki co jego zręczność nie dorównuje mistrzom w rozwiązywaniu kostki jedną ręką. To powiedziawszy, maszyna pewnie nie realizowałaby swego zadania tak dobrze, gdyby jej twórcy nie ingerowali w proces treningowy, wprowadzając pewne utrudnienia, na przykład w formie gumowej rękawiczki utrudniającej wykonywanie ruchów.
Jak twierdzi OpenAI, praca nad robotami tego typu ma ogromne znacznie, ponieważ może doprowadzić do stworzenia robotów wielofunkcyjnych, które dorównywałyby pod względem zręczności ludziom. Cóż, mamy nadzieję, że przyszłości te maszyny się przeciw nam nie zbuntują. Dobrze wiemy, jak taki scenariusz może się zakończyć.
Źródło: OpenAI