Wykorzystując dane pochodzące z Teleskopu Hubble’a, astronomowie zauważyli dziwną egzoplanetę, która jest oddalona od Ziemi o 780 lat świetlnych. Miejsce zostało oznaczone jako WASP-79b i wyróżnia się specjalnymi cechami, których nie widziano nigdy wcześniej. Na powierzchni WASP-79b można zaobserwować na przykład… żółte niebo.
Niebo na Ziemi wydaje się niebieskie z powodu zjawiska określonego rozpraszaniem Rayleigha – małe cząstki znajdujące się w atmosferze odfiltrowują określone długości fal światła. Krótsze z nich (niebieskie) są bardziej rozproszone niż dłuższe (czerwone) – dlatego nieboskłon wydaje się mieć jednolity kolor.
WASP-79b korzysta z rozpraszania Rayleigha, jednak w nieco inny sposób. Badając planetę za pomocą spektrografu, naukowcy zmierzyli długość fal światła w celu określenia ich składu chemicznego. Naukowcy spodziewali się, iż zobaczą zmniejszoną ilość niebieskiego światła, a stało się wręcz przeciwnie. Długości fal niebieskiego światła były mniej rozproszone przez atmosferę egzoplanety.
fot. Mateo JBT – Unsplash.com
– To mocny dowód na nieznane procesy, których nie uwzględnialiśmy w naszych modelach fizycznych – przekazała Kirstin Showalter Sotzen z John Hopkins University. – Pokazałam WASP-79b kolegom z zespołu i stwierdzili oni, że cała sytuacja wygląda naprawdę dziwnie.
Oznacza to, że sama egzoplaneta ma niebo w kolorze żółtym w ciągu całego dnia. Naukowcy nie wiedzą do końca, jaka może być tego przyczyna.
Niebo nie jest jedyną ekstremalną rzeczą na WASP-79b. Egzoplaneta krąży blisko swojej gwiazdy, co oznacza, że jej atmosfera jest absurdalnie gorąca – dochodząc do 1650 stopni Celsjusza, tym samym powodując opad żelaza na jej powierzchnię.
Astronomowie sądzą, iż badanie WASP-79b może im pomóc dowiedzieć się, w jaki sposób formują się planety oraz jak dokładnie wygląda ewolucja gorących gigantów.
Zadanie zebrania większej ilości informacji na ten temat zostało przypisane Kosmicznemu Teleskopowi Jamesa Webba.
Źródło: DT / zdjęcie otwierające: NASA, ESA, and L. Hustak (STScI)