Egzoplaneta to planeta krążąca wokół gwiazdy innej niż Słońce. Mimo że Kosmiczny Teleskop Keplera przed swoją „śmiercią” odkrył tysiące planet pozasłonecznych, w naszej galaktyce skrywa się ich jeszcze z pewnością o wiele, wiele więcej. Na szczęście, Teleskop Keplera posiada swojego następcę, który może tych planet poszukiwać. Tym następcą jest teleskop kosmiczny TESS (Transiting Exoplanet Survey Satellite), funkcjonujący od niemalże roku. Posiada on ogromną naukową wartość, co właśnie po raz kolejny potwierdził.
Satelita TESS odkrył w układzie L 98-59 najmniejszą spośród dotychczas przez siebie zauważonych planetę. L 98-59b, bo tak brzmi jej nazwa, jest o 20 procent mniejsza od Ziemi i o 10 procent mniejsza niż poprzednia najmniejsza planeta zarejestrowana przez TESS. Nie myślcie jednak, że będziecie mogli ją odwiedzić.
L 98-59b znajduje się 34,6 lat świetlnych z dala od Układu Słonecznego. Co więcej, tak jak inne dotychczas zauważone w tym samym układzie planety – 59c i 59d – położona jest w tak zwanej strefie Wenus, co może oznaczać, że występował na niej niekontrolowany efekt cieplarniany, analogiczny to tego, jaki miał miejsce na Wenus. Ten z kolei mógł uczynić ją miejscem nieprzyjaznym dla organizmów żywych.
Rzecz jasna, TESS dostrzegł L 98-59b metodą tranzytu. Polega ona na dokonywaniu pomiarów spadków jasności gwiazdy, wskazujących na przejście obiektu przed jej tarczą.
L 98-59b nie jest najmniejszą egzoplanetą odkrytą przez NASA. Ten tytuł należy do planety Kepler-37b, która jest niewiele większa niż Księżyc. Niemniej, odkrycie jej pokazuje, że TESS potrafi dostrzegać zróżnicowane pod względem rozmiarów obiekty – nie tylko te duże, ale i małe. Dzięki temu naukowcy mają nadzieję na to, że zauważy on wiele skalistych światów, którym będziemy mogli przyjrzeć się dokładniej pod kątem poszukiwania życia – przede wszystkim z pomocą przyszłego Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.
To jednak nie wszystko. Dzięki odkryciu L 98-59b być może będziemy w stanie dowiedzieć się, dlaczego niektóre planety niczym Wenus z czasem zamieniają się w istne piekło. Zdaniem NASA układ L 98-59 może być w przyszłości miejscem prowadzenia fascynujących badań.
Źródło: NASA