Chociaż osób zafascynowanych tematem UFO do tego stopnia, że na UFO wręcz polują, raczej nie bierze się na poważnie, zgoła inaczej do tematu niezidentyfikowanych obiektów latających zdają się podchodzić władze USA. Swego czasu realizowały one nawet program obronny mający na celu badanie przypadków niezidentyfikowanych obiektów latających oraz niewyjaśnionych zjawisk powietrznych. Co ciekawe, choć oficjalnie rozwiązano go w 2012 roku, niedawno okazało się, że w rzeczywistości funkcjonował lata dłużej. Teraz Departament Obrony Stanów Zjednoczonych ogłosił utworzenie specjalnej jednostki, która przejmie rolę dotychczasowego programu – UAPTF, czyli Unidentified Aerial Phenomena Task Force.
Zaraz, zaraz – czym tak właściwie różnią się od siebie niezidentyfikowane obiekty latające (UFO) i niewyjaśnione zjawiska powietrzne (UAP), które wymieniono w nazwie UAPTF? Niemalże niczym. Obydwie nazwy wykorzystywane są wymiennie w celu określenia tego samego – niedających się zidentyfikować obiektów dostrzeżonych w przestworzach, które być może są statkami powietrznymi.
UFO = kosmici? Niekoniecznie
Jak poinformowała Sue Gough, rzeczniczka Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, zwanego też Pentagonem, UAPTF ma zajmować się wykrywaniem, analizowaniem i katalogowaniem takich niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych, które mogłyby potencjalnie zagrażać bezpieczeństwu narodowemu USA. Co ważne, niekoniecznie chodzi o zjawiska, za które odpowiadają, cóż, obcy.
Pentagon, siedziba Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych USA. | Źródło: Wikimedia Commons/Ken Hammond/Departament Obrony Stanów Zjednoczonych
W szczególności UAPTF skupi się na tych UAP, które pojawiły się nad amerykańskimi bazami wojskowymi. Istnieje możliwość, że za takimi zjawiskami kryją się nie latające spodki, a najzwyczajniej w świecie chińskie lub rosyjskie pojazdy szpiegujące. Kto wie, być może Chiny i Rosja jakimś cudem dysponują technologiami przewyższającymi te amerykańskie.
Potencjalne zagrożenie
Jeżeli niezidentyfikowane obiekty latające wykryte w przeciągu kilku ostatnich lat rzeczywiście należą do Chin i Rosji, Stany Zjednoczone mają się czego obawiać. W kwietniu tego roku marynarka USA opublikowała trzy filmy, na których zarejestrowano UFO, przyznając jednocześnie, że nie wie, jakie to zjawiska. Wydaje się jednak, że pojazdy widoczne w materiałach były znacznie szybsze i zwinniejsze, a co za tym idzie – bardziej zaawansowane – niż te należące do USA.
Jestem niezmiernie ciekawa, czego w ciągu swojego istnienia UAPTF zdoła dokonać. To powiedziawszy, wątpię by ta jednostka miała kiedykolwiek przechwycić statek kosmitów. Z resztą, nawet jeśli do czegoś takiego by doszło, czy zostałoby to ujawnione?
Źródło: Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, fot. tyt. Pixabay/CoolCatGameStudio