Podczerwone promieniowanie tła
Czym jest podczerwone promieniowanie tła? W skrócie, światłem podczerwonym emitowanym przez pył kosmiczny, a także gwiazdy w galaktykach czy też poza nimi, i nie tylko. To przenika przez cały Wszechświat, podkreślając, gdzie gromadzą się galaktyki. Analizując je, astronomowie mogą nauczyć się wiele na temat rozmieszczenia gwiazd i innych obiektów w kosmosie.
W niedzielę 6 czerwca CIBER-2 odbył pierwszą ze swoich pięciu podróży w kosmos, aby zbadać podczerwone promieniowanie tła. Instrument został wystrzelony na pokładzie należącej do NASA rakiety Black Brant XI, osiągnął na jakieś 10 minut wysokość około 300 kilometrów, po czym został sprowadzony z powrotem na Ziemię.
Będąc w przestrzeni kosmicznej, CIBER-2 przeskanował obszar nieba o przestrzeni ośmiokrotnie większej niż Księżyc w pełni. Wykonał on pomiary podczerwonego promieniowania tła w zakresach sześciu jego różnych długości. Później naukowcy przeanalizują zebrane przez niego dane, pozyskując informacje na temat gwiazd i innych obiektów, które je wytworzyły.
Samotne gwiazdy
Misja CIBER-2 może pomóc znaleźć odpowiedzi na kilka istotnych pytań. Uważa się, że zdecydowana większość gwiazd znajduje się w obrębie galaktyk, ale dane z Kosmicznego Teleskopu Spitzera wykazały, że podczerwone promieniowanie tła zawierało więcej światła niż oczekiwano w oparciu o znane populacje galaktyk. Dotychczas różne zespoły badaczy przedstawiły dwa potencjalne wyjaśnienia tej sytuacji. Albo dodatkowe światło pochodzi z pierwszych gwiazd i czarnych dziur, jakie kiedykolwiek powstały, albo między galaktykami znajduje się więcej samotnych gwiazd niż sądzono. Misja CIBER zasugerowała, że drugi scenariusz jest bardziej prawdopodobny.
Być może CIBER-2 pozwoli ostatecznie rozwikłać tę zagadkę, skanując niebo w szerszym zakresie długości fal niż Kosmiczny Teleskop Spitzera i CIBER. To pozwoli na przeanalizowanie widm światła z różnych źródeł.
„Ta widoczna w tle poświata to całe światło wytworzone w historii kosmosu.”, powiedział Jamie Block, główny naukowiec odpowiadający za misje CIBER. „Nasza metoda mierzy całkowite światło wyemitowane w historii Wszechświata, w tym z wszelkich źródeł, które astronomowie mogli przeoczyć.”
W ciągu najbliższych pięciu lat CIBER-2 uda się w przestrzeń kosmiczną jeszcze cztery razy, przeprowadzając dalsze skany. Co ciekawe, dane zebrane w trakcie jego misji pomogą w projektowaniu przyszłego teleskopu – teleskopu SPHEREx (ang. Spectro-Photometer for the History of the Universe, Epoch of Reionization, and Ices Explorer). SPHEREx przyjrzy się podczerwonemu promieniowaniu tła jeszcze lepiej niż CIBER-2.
Źródło: Caltech, fot. tyt. NASA/JPL-Caltech