Asteroida Janusz
Asteroidę 565184 – Janusz – nazwano na cześć polskiego księdza jezuity Roberta Janusza, który pracuje w Watykańskim Obserwatorium Astronomicznym. Asteroidę tą odkryto 22 lutego 2012 roku, a jako pierwsi dostrzegli ją K. Černis i R. P. Boyle – z pomocą Międzynarodowego Obserwatorium Mount Graham. Jest to obserwatorium zlokalizowane na górze Mount Graham w stanie Arizona w Stanach Zjednoczonych, wspófinansowane m. in. przez Watykan i uniwersytety ze Stanów Zjednoczonych oraz Europy Zachodniej.
Dlaczego asteroida Janusz otrzymała swoją oficjalną nazwę dopiero teraz? Cóż, proces przyznawania nazw kosmicznym obiektom jest dość długi. Od razu po odkryciu nowy obiekt otrzymuje tylko tymczasowe oznaczenie związane z datą jego odkrycia. Po tym, gdy jego orbita zostanie dokładnie określona – co wymaga co najmniej czterech obserwacji odpowiednio rozłożonych w czasie – Centrum Planet Mniejszych Międzynarodowej Unii Astronomicznej przyznaje mu stały numer.
Jeżeli obiekt już posiada numer, jego odkrywcy są zachęcani do zaproponowania dla niego potencjalnej nazwy. Rzecz jasna, nazwa ta musi być zgodna ze ściśle określonymi wytycznymi. Na przykład, zabronione są imiona zwierząt hodowlanych i nazwy handlowe. Ostatecznie grupa robocza Międzynarodowej Unii Astronomicznej, złożona z 15 zawodowych astronomów z całego świata, ocenia proponowane nazwy i wybiera spośród nich te, które ich zdaniem są najlepsze.
Oficjalna nazwa asteroidy 565184 Janusz została opublikowana przez Międzynarodową Unię Astronomiczną 6 lutego, w jej najnowszym biuletynie – WGSBN Bulletin Volume 3, #2. Obiekt ten odnajdziesz na 15 stronie publikacji, wraz z kilkoma innymi asteroidami nazwanymi na cześć Jezuitów.
Polska w kosmosie
Jak wspomniałam, asteroida 565184 Janusz to kolejny polski akcent w spisie kosmicznych obiektów. Jakie inne polskie akcenty można w nim znaleźć? 6 lutego nazwy doczekała się również asteroida 440794. Jurij Iwaszczenko, jej odkrywca, postanowił nazwać ją na cześć polskiej astronomki Iwony Wytrzyszczak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ba, w Układzie Słonecznym krąży kilkadziesiąt asteroid z nazwami pochodzącymi od nazwisk polskich naukowców, artystów i nie tylko.
Warto też przypomnieć, że w odległym kosmosie znajdują się gwiazda Solaris i planeta Prix – nazwane w związku z twórczością Stanisława Lema. Inny obiekt godny uwagi to chociażby gwiazda Copernicus.
Ciekawe, ile kosmicznych obiektów w przyszłości otrzyma nazwy związane z Polską. Oby jak największa liczba.
Źródło: PAP, fot. tyt. NASA