Marsjańska sieć jezior
Dwa lata temu zespół włoskich naukowców stwierdził, iż odkrył w pobliżu marsjańskiego bieguna południowego jezioro – zlokalizowane pod czapą lodową planety. Niedawno ten sam zespół zebrał dowody umacniające to stwierdzenie. Co więcej, odkrył on kolejne pogrzebane pod powierzchnią zbiorniki wody. Rzecz jasna, nie wszyscy eksperci są przekonani, czy te zbiorniki rzeczywiście istnieją, ale jeśli istnieją, kto wie, czy nie występują w nich jakieś formy życia.
Trzy nowe podpowierzchniowe jeziora na Marsie odkryto dzięki danym zebranym przez sondę Mars Express, a konkretnie jej radar MARSIS (Mars Advanced Radar for Subsurface and Ionosphere Sounding). Z pomocą radaru przeskanowano obszar o szerokości 300 kilometrów – tą samą metodą, którą wykorzystuje się do wykrywania jezior podlodowcowych na Ziemi. Największe z zauważonych jezior liczy sobie aż 20 kilometrów szerokości i 30 kilometrów długości.
„Istnienie pojedynczego jeziora subglacjalnego można by przypisać warunkom występującym tymczasowo, na przykład za sprawą obecności wulkanu pod pokrywą lodową lub innej sytuacji unikalnej dla konkretnego miejsca, w którym znaleźliśmy pierwsze podlodowcowe jezioro.”, wyjaśnia geofizyk Elena Pettinelli z Uniwersytetu Roma Tre w Rzymie. „Odkrycie całego systemu jezior sugeruje, iż proces ich powstawania jest stosunkowo prosty i zapewne powszechny.”
Jeziora jak na Ziemi
Jak informuje ESA, jeziora znajdujące się pod czapą lodową Marsa przypominają jeziora, które występują pod czapami lodowymi na Grenladii, na Antarktydzie i w Kanadzie. Niemniej, jako że na marsjańskim biegunie południowym panują bardzo niskie temperatury, woda w jego jeziorach występuje w stanie ciekłym tylko dlatego, że jest bardzo słona.
Istnieje prawdopodobieństwo, że woda w marsjańskich jeziorach jest tak słona jak w słonych jeziorach na Ziemi. Niemniej, nawet w tak niegościnnym miejscu jak Morze Martwe żyją liczne bakterie, a więc póki co nie można wykluczyć występowania podobnych organizmów także na Marsie.
Badania, które trzeba kontynuować
W najbliższej przyszłości zespół odpowiadający za omówione odkrycie zamierza poszukać wodnych zbiorników także w innych miejscach na Marsie. Nie jest jasne czy takie podziemne zbiorniki mogłyby występować bliżej równika planety, ale istnieje duża szansa, że istnieją pod biegunem północnym, który ma potężną czapę lodową.
Biegun północny Marsa. | Źródło: NASA/JPL/GSFC
Cóż, z niecierpliwością czekam na wyniki kolejnych obserwacji. Tymczasem dobrze by było wysłać na marsjański biegun południowy lądowniki, które mogłyby potwierdzić istnienie jezior z pomocą sejsmografów i innych instrumentów. Szkoda, że misje tego typu są niezwykle kosztowne. Z tego powodu prawdopodobnie zostaną one zrealizowane, o ile w ogóle, za wiele, wiele lat.
Źródło: Nature Astronomy, fot. tyt. ESA