Tymczasowe satelity Ziemi, zwane także miniksiężycami, zwykle są przechwytywane przez grawitację naszej planety na kilka miesięcy lub lat. Po tym okresie te wyjątkowe obiekty albo spalają się w ziemskiej atmosferze albo kontynuują swoją podróż przez Układ Słoneczny.
Wokół Ziemi zawsze krąży jakiś miniksiężyc? Prawdopodobnie… tak!
Naukowcy podejrzewają, że wokół Ziemi zawsze krąży przynajmniej jeden miniksiężyc. Niemniej, tego typu obiekty rzadko się wykrywa – prawdopodobnie dlatego, że są relatywnie małe. Dotychczas potwierdzono pojawienie się tylko jednego miniksiężyca. Była nim asteroida 2006 RH120, która orbitowała wokół naszej planety przez 18 miesięcy w 2006 i 2007 roku. Jej średnica wynosiła zaledwie 0,9 metra.
Nowo odkrytym potencjalnym miniksiężycem jest obiekt o nazwie 2020 CD3. Mierzy on od 1,9 do 3,5 metra średnicy, zaś jasność jego powierzchni jest typowa dla asteroid bogatych w węgiel. Wieścią o odkryciu podzielił się na Twitterze Kacper Wierzchoś, polski astronom i łowca komet, który bierze udział w Catalina Sky Survey. To Wierzchoś, wraz ze swoim kolegą Theodorem Pruynem, zauważył omawiany obiekt.
BIG NEWS (thread 1/3). Earth has a new temporarily captured object/Possible mini-moon called 2020 CD3. On the night of Feb. 15, my Catalina Sky Survey teammate Teddy Pruyne and I found a 20th magnitude object. Here are the discovery images. pic.twitter.com/zLkXyGAkZl
— Kacper Wierzchos (@WierzchosKacper) February 26, 2020
Jak pokazuje model stworzony przez astrofizyka amatora Tony’ego Dunna, potencjalny miniksiężyc jest uwięziony przez ziemską grawitację już od trzech lat. Zgodnie z tym samym modelem obiekt powinien się od jej wpływu uwolnić już w kwietniu tego roku.
Here’s an animated GIF of our new mini-moon 2020 CD3, discovered by @WierzchosKacper. Rotating frame keeps the Earth/Sun line stationary. Orbital elements courtesy of IUA MPEC. https://t.co/dok3jn3G9hhttps://t.co/x1DXWLq2vm pic.twitter.com/O3eRaOIYjB
— Tony Dunn (@tony873004) February 26, 2020
Obserwatoria inne niż Obserwatorium Stewarda zgadzają się z tym, że obiekt 2020 CD3 rzeczywiście istnieje. Niemniej, trzeba będzie przeprowadzić dalsze analizy, zanim ktokolwiek będzie mógł potwierdzić, że ten w istocie jest asteroidą, co dopiero miniksiężycem. Istnieje bowiem prawdopodobieństwo, iż mamy do czynienia z kosmicznym odpadkiem – produktem ludzkiej działalności.
Źródło: LiveScience