Przypomnijmy, że jeszcze na początku maja bieżącego roku pisaliśmy o wielkim sukcesie eksportowym gry Techlandu, który zdobył pierwsze miejsce na kilku prestiżowych listach bestsellerów amerykańskiego rynku. Warto dodać, że aktualny, wielomilionowy wynik osiągnięto zaledwie w niecałe 7 miesięcy. Gra miała premierę pod koniec stycznia 2015.
Studio Techland również zostało zaskoczone skalą swojego sukcesu, natomiast przedstawiciel firmy stwierdził, że są już projekty dotyczące Dying Light 2. Problem mogą jednak stanowić ograniczenia technologiczne konsol Microsoftu i Sony.
Tymczasem przed nami jeszcze dodatek do gry, który ma ukazać świat Dying Light z zupełnie innej strony. Dying Light: The Following, bo tak będzie się zwało rozszerzenie, ma kosztować niecałe 15 euro, a dla posiadaczy przepustki sezonowej zostanie udostępnione za darmo. Techland nie podał jeszcze daty premiery rozszerzenia.
Dying Light to już druga po Dead Island gra Techlandu z zombiakami w roli głównej. I ponownie wspaniały sukces. Czy Techland ma jakąś czarodziejską receptę na chodzące, nadgniłe umarlaki?
Źródło: Gamespot