Okazuje się, że Amazon Prime Video wprowadzi reklamy już pod koniec stycznia przyszłego roku. Na samym początku zaczną je widzieć mieszkańcy wybranych krajów. Jeśli ktoś zechce zrezygnować z obecności spotów, to będzie musiał wyciągnąć z portfela kilka dodatkowych banknotów. Dobrą wiadomością jest fakt, że Polacy otrzymają w tej kwestii jeszcze trochę luzu – przynajmniej na razie. Co dokładnie szykuje amerykański gigant?
Amazon Prime Video – reklamy coraz bliżej
Reklamy na platformach streamingowych stają się powoli chlebem powszednim, choć polscy konsumenci na szczęście ich jeszcze nie zaznali. Cały ten trend został zainicjowany przez Netflixa, gdzie specjalny wariant subskrypcji jest dostępny już dla milionów osób. Koncern chwali się, że rozwiązanie cieszy się ogromną popularnością. Nic więc dziwnego, iż podobne decyzje zaczęli podejmować inni wpływowi gracze w branży.
Amazon ogłosił plany wprowadzenia reklam we wrześniu bieżącego roku. Dowiedzieliśmy się wtedy, że spoty zaczną pojawiać się w ramach pełnego pakietu Prime kosztującego 14,99 dolarów oraz na łamach wariantu obejmującego samo członkostwo Prime Video za 9 dolarów. Szczegóły nie zostały wtedy jeszcze ujawnione, lecz sytuacja właśnie uległa zmianie. Firma rozesłała do subskrybentów specjalną wiadomość, gdzie przekazała zbiór najważniejszych informacji odnośnie do kontrowersyjnej aktualizacji.
Proces implementacji reklam rozpocznie się 29 stycznia 2024 roku. Wtedy też mieszkańcy poszczególnych krajów zaczną widzieć „ograniczone reklamy”, co docelowo ma „pozwolić na dalsze inwestowanie w atrakcyjne treści”. Amazon Prime Video ma jednak oferować znacznie mniej spotów niż konkurencja, trzymamy za słowo. Początkowo zmiany zostaną wprowadzone na terenie Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Kanady. Pod koniec przyszłego roku zasięg spotów rozszerzy się na Włochy, Hiszpanię, Meksyk oraz Australię. Jeśli koncern będzie zadowolony z wyników, to reklamy pojawią się również w innych miejscach na świecie.
Oczywiście istnieje możliwość pominięcia reklam. Należy dopłacić 3 dolary miesięcznie do podstawowego pakietu abonamentowego. Zapewne sporo osób się na to zdecyduje, wszystko jednak zależy od tego, jak nachalne będą spoty. Internauci są jednak wkurzeni, że Amazon nie oferuje po prostu tańszego pakietu zawierającego reklamy. Wiadomo jednak o co chodzi – tym magicznym słowem jest zysk.
Kiedy doczekamy się reklam w Polsce?
Jeśli chodzi o Polskę, to trzeba przyznać, że jesteśmy nieco uprzywilejowanym rynkiem. Amazon Prime Video wciąż jest u nas tani jak barszcz. Za dostęp do pełnego asortymentu Prime musimy zapłacić wyłącznie 10,99 zł miesięcznie bądź 49 zł rocznie. Oprócz możliwości oglądania filmów i seriali otrzymujemy także darmową wysyłkę, darmowe gry oraz szereg innych benefitów. To bardzo opłacalna opcja i wprowadzenie reklam zapewne zaburzyłoby ten stan rzeczy.
Gdyby jednak Amazon wprowadził u nas te zmiany, ale nie dokonał aktualizacji cennika, to i tak moglibyśmy mówić o atrakcyjnej propozycji. Na razie trzeba uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości i cieszyć się z tego, że nie musimy oglądać żadnych reklam.
Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: Amazon