To ciekawy ruch biorąc pod uwagę to, jakim fiaskiem zakończyła się produkcja kinowego hitu z Michaelem Fassbenderem w roli głównej – film spotkał się z naprawdę ostrą krytyką ze strony branżowych ekspertów, co przełożyło się na niezbyt wielkie zainteresowanie ze strony widowni, a trzeba przecież przypomnieć, że budżet tego filmu był naprawdę niemały – to aż 125 milionów dolarów.
Tym razem za stworzenie animowanej serii bierze się Adi Shankar – człowiek, który jest odpowiedzialny za serialową adaptację innej słynnej serii gier wideo – Castlevanii, która zadebiutuje już w przyszłym tygodniu na platformie Netflix. Jak zaznacza sam Shankar, jest on wielkim fanem całej serii, co daje nadzieje na ścisłe powiązanie fabuły serialu animowanego i gier wyprodukowanych przez Ubisoft.
Dalszych wieści na temat serialu na podstawie Assassin’s Creed należy wypatrywać już niebawem – sam debiut zapewne odbędzie się w okolicach premiery kolejnej odsłony tej serii gier o podtytule Origins.
źródło: facebook