Jednocześnie autorzy są w pełni świadomi, że przez zaklasyfikowanie do wyższej kategorii wiekowej gra może nie trafić do części młodszych odbiorców. Jednak uczynienie jej bardziej „masową” (czytaj wycięcie lub ugrzecznienie spornych fragmentów) byłoby szkodliwe dla całości opowieści. „Nie jesteśmy ślepi na fakt, że to (kategoria wiekowa M – dop. red.) spowoduje, że tytuł ominie młodszych fanów. Jesteśmy tego świadomi. Ale łagodzenie produkcji i zaprezentowanie historii, w którą nie wierzymy by utrzymać ją na rynku masowym nie byłoby dobrym rozwiązaniem. (…) Kochamy tę opowieść i nie chcemy narazić jej na szwank”.
Co to wszystko oznacza dla polskiego gracza? Niewiele. Wprawdzie nie wiemy jeszcze jaką kategorię otrzyma Arkham Knight w systemie PEGI ale pamiętajmy, że poprzednie części zostały u nas sklasyfikowane jako odpowiednie od 16 roku życia. Różnica jest więc niezbyt duża. Ciekawe jest jednak to z jakiego konkretnie powodu ESRB postanowiło podnieść kategorię. Czy nowy Batman będzie bardziej brutalny od swojego poprzednika?
Źródło: IGN