BlizzCon 2023 odbędzie się z udziałem publiczności
Zapewne wiele osób nie może sobie wyobrazić, by BlizzCon ponownie przyciągnął tłumy. Wszystko oczywiście z powodu kontrowersji i krytyki, która spada na Activision Blizzard od dłuższego czasu. Mowa tu o pozwie sądowym powiązanym z molestowaniem czy dyskryminacją w firmie. Do tego należy doliczyć niezadowolenie społeczności z praktycznie każdego projektu deweloperów, gdzie główne skrzypce gra teraz Diablo Immortal. Czy więc event ma obecnie szanse na odniesienie sukcesu?
Mocno wierzy w to Mike Ybarra, obecny szef studia Blizzard Entertainment. W wywiadzie dla portalu Los Angeles Times zapowiedział, że właśnie trwają prace nad przyszłoroczną organizacją BlizzConu. Co ciekawe, wydarzenie miałoby odbyć się z udziałem publiczności, więc mówimy tak naprawdę o powrocie do korzeni, co do tej pory nie było wcale takie pewne.
Dotychczasowe komunikaty pozwalały sądzić, że BlizzCon będzie wyglądał zupełnie inaczej. CEO twierdzi jednak, że przez ostatnie miesiące doszło do licznych zmian w firmie. Mowa tu chociażby o zatrudnieniu zupełnie nowej osoby odpowiedzialnej za organizację eventu. April McKee przez ostatnie 20 lat pracowała w Microsofcie, a teraz zajmie się doprowadzeniem BlizzConu 2023 do skutku.
Mike Ybarra jest przekonany, że event może dojść do skutku i konkretniejsze informacje mają pojawić się już niedługo. Warto przy okazji przypomnieć, iż przez kilka lat nie mieliśmy do czynienia z organizacją BlizzConu. Oczywiście głównym powodem była pandemia koronawirusa, która zablokowała możliwość sprowadzenia publiczności w 2020 i 2021 roku. Nie tak dawno doczekaliśmy się informacji o bezterminowym wstrzymaniu realizowania tej imprezy.
Czasy się jednak zmieniają i wszystko wskazuje na to, że w 2023 roku doczekamy się jej powrotu. Blizzard nie jest już taki sam i osobiście nie wyobrażam sobie, by wydarzenie cieszyło się tak ogromną popularnością, jak w przyszłości. Czas pokaże.
Źródło: Los Angeles Times