Dyrektor Netflixa widzi wilki potencjał w Squid Game, marka miałaby wyjść poza samo streamingowe doświadczenie
Sarandos zapytany podczas wywiadu o to, czy Squid Game otrzyma kolejny sezon, odpowiedział – „Jak najbardziej. To dopiero początek uniwersum Squid Game.” Dyrektor koncernu określił Squid Game jako jeden z elementów rozkwitającego pakietu franczyz rozrywkowych Netflix, które według firmy mają potencjał wyjścia nawet poza VOD. Chodzi o innego typu doświadczenia jak np. gry czy gadżety.
Hit Netflixa wciąż okupuj pierwsze miejsce pod względem popularności na liście oglądalności w serwisie. Nie dogonił go nawet drugi sezon Wiedźmina, choć jego wynik także był bardzo imponujący. Użytkownicy Netflixa obejrzeli łącznie 1,65 miliarda godzin serialu w ciągu pierwszych 28 dni od jego premiery. Według danych, do których dotarł Bloomberg, streamingowy gigant wydał 21,4 miliona dolarów na produkcję pierwszego sezonu Squid Game. Firma oszacowała, że obraz przyniesie jej nawet 891 milionów dolarów wpływów.
Squid Game doceniony nie tylko przez widzów, serial zdobył liczne nagrody i nominacje
Squid Game jest wyjątkowy także z innego powodu. Podczas Screen Actors Guild Awards w 2022 roku stał się pierwszym nieanglojęzycznym serialem i zarazem pierwszym koreańskim serialem, który zdobył nominację za obsadę. Konkretnie dla aktora serialowego (Lee Jung-jae), aktorki w serialowym dramacie (Jung Ho-yeon) i zespołu kaskaderskiego. Do tego zdobył aż trzy Złote Globy – w tym za najlepszy dramat telewizyjny i najlepszego aktora drugoplanowego (dla O Yeong-su). Squid Game otrzymało także trzy nominacje do Critics Choice Awards i nagrodę Gotham Award za przełomowy serial.
Zobacz również: HBO się wygadało. Poznaliśmy dokładną datę startu HBO Max w Polsce
Źródło: variety / Foto tytułowe: Netflix