Powstaje film na podstawie przerażającego wątku z Twittera

Piotr MalinowskiSkomentuj
Powstaje film na podstawie przerażającego wątku z Twittera

Już w przyszłym miesiącu będziemy świadkami filmu opartego na przerażającym wątku z Twittera, o którym kilka lat temu było naprawdę głośno. Mowa o historii Adama twierdzącego, że jego dom jest nawiedzony przez ducha małego dziecka. Tekstowa relacja z tego wydarzenia prowadzona była przez miesiące i nawet teraz jej czytanie jeży włos na głowie. Pierwszy zwiastun adaptacji daje nadzieję, że doczekamy się czegoś przynajmniej przyzwoitego.

Twitter niejednokrotnie był domem dla dziwnych opowieści

Jeśli śledzicie zagranicznego Twittera, to z pewnością kojarzycie wątek „Dear David” założony przez ilustratora i byłego pracownika redakcji BuzzFeed, Adama Ellisa. Wszystko zaczęło się w 2017 roku, kiedy to mężczyzna poinformował o dostrzeżeniu ducha małego dziecka. Najpierw zaczął pojawiać się w snach, potem jednak przeniósł się do rzeczywistości, gdzie bacznie obserwował naszego bohatera z bujanego krzesła stojącego w rogu pokoju.

Przez długie miesiące pojawiały się aktualizacje tego przerażającego wątku. Adam dodawał nie tylko tekst, ale także rysunki, nagrania audio czy wideo. Obserwujący mogli poczuć się więc jak naoczni świadkowie przerażających zdarzeń. Najbardziej mrocznie zrobiło się w momencie, gdy duch podobno zaczął podchodzić do grafika i krzyczeć. Raz nawet do mężczyzny podeszła kobieta i spytała się czy widział Davida.

Jest to martwy chłopiec, który pojawia się o północy i można zadać mu tylko dwa pytania. Jeśli ktoś ośmieli się zadać trzecie, to duch spróbuje tę osobę zabić. Oczywiście Adam spróbował to zrobić, dowiedział się kilku rzeczy, popełnił też szereg pomyłek. Wstawiał też zdjęcia, gdzie widać jego koty wpatrzone w szparę pomiędzy drzwiami, równo o północy.

Oczywiście trudno w to wszystko uwierzyć i raczej wiele osób uznało tę relację za dobrze ogarniętą creepypastę. Śledziło ją tysiące internautów, mnóstwo z nich sugerowało nawet, że mówimy o świetnym pomyśle na film pełnometrażowy. No cóż, minęło sześć lat i doczekaliśmy się zapowiedzi adaptacji.

Ta nazywa się po prostu „Dear David” i zadebiutuje w kinach już 13 października. Jeśli zaś chodzi o Polskę, to film nosi nazwę „Obserwowany” i prawdopodobnie pojawi się u nas 27 października. Powyżej możecie zobaczyć pierwszy zwiastun. Trzeba przyznać, że prezentuje się on całkiem nieźle, choć trudno z niego wywnioskować czym do końca ten materiał będzie.

Horror pojawi się również w Polsce

Wiemy na pewno, że nieco pozmieniano oraz urozmaicono wątek zapoczątkowany przez Adama. Pozycją zajmuje się BuzzFeed Studios oraz Lionsgate. Osobiście nie mam wielkich oczekiwać, liczę na przeciętny film grozy. Jeśli będzie lepiej – to super. Jeśli będzie gorzej – kompletnie mnie to nie zdziwi.

Polski plakat filmu „Dear David” / „Obserwowany” / Źródło: Monolith Films

Pozostaje mieć nadzieję, że zachowana zostanie tajemniczość oraz przerażenie głównego bohatera. Nie zagra go prawdziwy Adam Ellis, a Augustus Prew. Obsada co prawda nie jest hollywoodzka, ale raczej można było się tego spodziewać. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Sam fakt adaptacji wątku z Twittera jest przecież interesujący.

Źródło: Polygon, YouTube (@LionsgateMovies), Monolith Films, Twitter (@adamtotscomix) / Zdjęcie otwierające: zrzut ekranu z filmu Dear David (2023) Official Trailer – Augustus Prew, Andrea Bang na YouTube (@LionsgateMovies)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.