Droid BB-8 ze Star Wars VII jest gotowy na twoje rozkazy

Andrzej SitekSkomentuj
Droid BB-8 ze Star Wars VII jest gotowy na twoje rozkazy
Droid powstał w wyniku współpracy firmy Orbotix z korporacją Disney. W ubiegłych latach firma Orbotix, która wyprodukowała m.in. udany model robota Sphero 2.0, dołączyła do programu Disney Accelerator.

Najnowszym efektem współdziałania obu korporacji jest nowa konstrukcja, która bazuje na wyglądzie klasycznego modelu BB-8, czyli kulistego robota przeznaczonego do pomocy w wielu sytuacjach.

droid 003Kadr z filmu „Star Wars”

Robot sterowany za pomocą aplikacji zainstalowanej na smartfonie wyposażony jest w system IOS lub Android. Elektroniczny pomocnik potrafi poruszać się zgodnie z wyznaczonymi w czasie rzeczywistym ścieżkami, korzysta także z określonych wzorców (np. rysowanych na podłożu tzw. „ósemek”), chociaż to oczywiście nie wyczerpuje jego możliwości.

Cywilna wersja BB-8 zaprogramowane ma również gesty, czyli bardziej rozrywkowe funkcje. Droid będzie przytakiwać swojemu właścicielowi lub z dezaprobatą kręcić głową. Inżynierowie sprawili również, że BB-8 wyraża emocje, np. radość lub panikę. Oczywiście jako domowy, komfortowy model, BB-8 jest sterowany również głosem swojego nabywcy.

Z bardziej zaawansowanych funkcji na uwagę zasługuje tryb patrolowania, niezwykle przydatny do ochrony mienia właściciela. Stosunkowo skromna liczba funkcji domowego droida będzie zapewne stopniowo uzupełniana o nowe opcje.

Szczególnie liczmy na wyposażenie umożliwiające pomoc w domowych porządkach oraz systemy bojowe, które zamieniłyby pasywnego patrolowca, jakim obecnie jest BB-8, w pełni przydatnego domowego strażnika. Na początek wystarczyłaby chociaż obsługa pałki elektrycznej albo umieszczony na pokładzie BB-8 taser. Być może obsługę tych praktycznych środków perswazji firma Orbotix wprowadzi od kolejnego modelu.

Droid BB-8 będzie dostępny w sprzedaży już od połowy września w rewelacyjnej cenie 699 zł. Pojawi się m.in. w dziale produktów konsumenckich Alstor sklepu iCorner. Polecamy i jednocześnie już dziś zapraszamy do kin.

Źródło: Informacja prasowa

Udostępnij

Andrzej Sitek