Ten obraz namalował robot. Cena dzieła zszokowała internautów

Piotr MalinowskiSkomentuj
Ten obraz namalował robot. Cena dzieła zszokowała internautów

Humanoidalny robot namalował obraz przedstawiający znanego matematyka. Nietypowe dzieło sztuki zostało wystawione na jedną z nowojorskich aukcji, gdzie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Finalnie sprzedano je za grubo ponad milion dolarów – fakt ten zdążył wywołać gorącą dyskusję wśród internetowej społeczności. Mamy jednak do czynienia z dosyć ciekawym wydarzeniem pozwalającym zastanowić się nad rozwojem technologii i jej wpływie na nasz świat.

Robot namalował obraz i do tego go sprzedał

Sztuczna inteligencja wdrażana jest do większości popularnych usług. Ostatnio dawaliśmy znać o wdrożeniu technologii do podstawowych programów. Notatnik i Paint są teraz naszpikowane pomocnymi funkcjonalnościami ułatwiającymi wykonywanie poszczególnych akcji. Meta natomiast poinformowała o planach stworzenia nietypowej wyszukiwarki internetowej, która ma zadowolić osoby wkurzone tym, co oferuje Google czy Microsoft.

Niezwykle zaawansowany humanoidalny robot Ai-Da namalował portret angielskiego matematyka Alana Turinga. Dzieło nosi nazwę AI God i właśnie zostało sprzedane na aukcji za 1,08 miliona dolarów. Pierwotne oczekiwania zakładały kupno za maksymalnie 180 tysięcy dolarów, lecz zainteresowanie przebiło wszelkie estymacje. Finalnie złożono aż 27 ofert, sporo osób pragnęło więc wejść w posiadanie tego nietypowego obrazu.

To pierwsza taka sytuacja w historii. Jeszcze nigdy wcześniej na aukcji nie licytowano przedmiotu stworzonego przez humanoidalnego robota. Przedstawiciele domu aukcyjnego Sotheby’s dają znać o przełomowym momencie dla sztuki nowoczesnej. Wydarzenie ma odzwierciedlać rosnące krzyżowanie się sztucznej inteligencji ze światowym rynkiem sztuki. Namalowane dzieło ma docelowo zachęcić odbiorców do refleksji nad etycznymi i społecznymi implikacjami rozwoju technologii.

Samo istnienie takiego obrazu jest natomiast dosyć kuriozalne. Alan Turing to bowiem matematyk odgrywający ogromną rolę w walce z nazistami za sprawą łamania zaszyfrowanych kodów. Tuż po wojnie niejednokrotnie wypowiadał się o obawach związanych z potencjalnym wykorzystywaniem sztucznej inteligencji w przyszłości. Teraz namalował go robot zasilany przez AI.

Jak powstało to nietypowe dzieło?

Jeśli zaś chodzi o sam proces, to przy realizacji projektu brała udział nie tylko Ai-Da, ale też jej twórca (Aidan Meller) oraz eksperci z uniwersytetów w Oksford i Birmingham. To jednak robot zaproponował stworzenie wizerunku Turinga oraz wskazał styl, kolory, tony oraz tekstury. Następnie przeanalizowano portrety wczesnego informatyka i przystąpiono do malowania.

Obraz sam w sobie wygląda naprawdę nieźle, choć bez wątpienia jest dosyć specyficzny. Jeśli dojdzie do tego świadomość jego twórcy, to mówimy o naprawdę ciekawym przedsięwzięciu. Nie bez powodu jednak społeczność zaczęła zadawać pytania dotyczące kierunku, w którym zmierza sztuczna inteligencja i czy faktycznie warto dalej w to brnąć.

Przeprowadzony eksperyment zapewne nie jest ostatnim tego typu projektem. Trudno jednak wyobrazić sobie, czego będziemy świadkami za kilka lub kilkanaście lat. Macie jakieś ciekawe przemyślenia na ten temat?

Źródło: The Guardian, Sotheby’s / Zdjęcie otwierające: Sotheby’s

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.