Przewińmy jednak czas o kilkanaście lat w przód. Do czego to wszystko może prowadzić? Czy wirtualna i prawdziwa rzeczywistość zleją się, któregoś dnia w jedno? Czy rozwój branży VR nie zaowocuje jeszcze bardziej nachalnym i spersonalizowanym atakiem wszelkiej maści banerów i reklam? Czy idąc po ulicy, na przykład w soczewkach z VR, zamiast ludzi będziemy widzieć jedynie ich wirtualne awatary? Kto wie…
Artysta Keiichi Matsuda uważa, że to bardzo prawdopodobna a jednocześnie niepokojąca wizja. Z tego też powodu stworzył film Hyper-Reality, który ukazuje jak mógłby wyglądać taki futurystyczny świat. Czy chcielibyście żyć w takiej rzeczywistości? Być jej częścią? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Miłego oglądania!
Źródło: The Verge