Kevin sam w domu to zdecydowanie najbardziej świąteczny film, jaki istnieje w popkulturze. Oglądał go chyba każdy, a nawet jak nie oglądał to przynajmniej słyszał. W naszym kraju rok w rok jest nadawany przez Polsat w wigilijny wieczór. Google postanowiło to wykorzystać i Macaulay Culkin wciela się ponownie w rolę Kevina – tym razem zostaje on w domu z Asystentem Google.
Nowy spot Google pokazuje Kevina, który ponownie zostaje sam w domu, tym razem jednak ma ze sobą asystenta Google. Reklama pokazuje nam sceny z filmu, które widzieliśmy wiele razy, z tym, że są one bardziej nowoczesne. Inteligentny asystent firmy z Mountain View pomaga Kevinowi porozstawiać pułapki w domu, zrobić listę zakupów, rozpalić w kominku. Nie brakuje również klasycznego filmu, który oglądał chłopiec oraz dostawcy pizzy. Dla ciekawskich: jest to kilka scen parodiujących film Aniołowie o brudnych twarzach z 1938 roku, stworzonych na potrzeby Kevina.
Cała reklama pod hasłem „Make Google do it” łączy nasz ulubiony świąteczny klasyk z możliwościami dzisiejszej technologii. Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę – film na YouTube ma w tej chwili ponad 104 000 łapek w górę i 1 700 łapek w dół. Na pewno sporym plusem jest występ Macaulaya Culkina. Kreacja została przygotowana przez agencję Arts & Letters Creative Co., reżyserem spotu był natomiast Mike Marzin. Produkcją zajęło się studio Arts & Sciences.